PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119614}
6,4 5 671
ocen
6,4 10 1 5671
6,8 13
ocen krytyków
Kto ją zabił
powrót do forum filmu Kto ją zabił?

Film bardzo dobry. Świetne dialogi, klimat Lyncha, tylko wszystko zostaje wyjaśnine i nic nie zostaje dla widza. Dla niektórych może to być minus dla innych plus. Nie zgadzam się, że jest nudny. chyba, że nuda to brak Orlando Bloom`a, widowiskowych scen walki itp. itd. Polecam.

ocenił(a) film na 4
manson_44

Nie bardzo wiem gdzie widzisz podobieństwo do tych filmów.Zarówno Twin Peaks,jak Donnie Darko widziałam i uważam,że są to filmy całkowice odmienne od ,,Brick''.Po pierwsze przywołane przez ciebie filmy,w przeciwieństwie do ,,Brick'' są dość specyficzne.Hasła typu "sowy nie są tym czym się wydają"...kobieta rozmawiająca z pieńkiem drzewa,postać Boba jako alegoria wszelkiego zła w Twin Peaks,tajemnicza postać-dwumetrowy królik,mówiący coś o końcu świata i pytający,,why are you wearing that stupid man suit?-w Donnie Darko,wszystko to sprawia,że są to filmy abstrakcyjne ,metafizyczne...Mają mroczny klimat.Sprawa śmierci Laury Palmer wcale nie jest najważniejszą zagadką w Twin peaks.Morderstwo jest tylko pretekstem do odkrycia mrocznych tajemnic mieszkańców miasteczka,całemu serialowi towarzyszy jakaś zagadka.Wiele jest niedopowiedziane.Lynch balansuje na pograniczu jawy i snu( sny Coopera)
W Donnie Darko równiez nie wiesz do końca czy tytułowy bochater rzeczywiście znajduje się w pętli czasowej czy po prostu jest to wszystko oznaką choroby psychicznej która powoduje, że niełatwo jest tu oddzielić efekty choroby od wydarzeń faktycznie łamiących prawa natury.
W obu tych filmach ostateczna interpretacja filmu pozostawiona jest widzowi.Oba są po części aberracją schizofrenicznego umysłu reżyserów,co sprawia prawdopodobnie,że są uznawane za kultowe.Mi osobiście to się w nich podobało.Niestety ale w Brick tego nie zauważyłam.Tu wszystko było zbyt dosłowne,za bardzo podane widzowi,,na tacy''


ocenił(a) film na 6
manson_44

No ja bym powiedział, że ten film jest skrzyżowaniem Twin Peaks z Beverly Hills 90210. To brzmi bezsensownie, ale właśni taki tu mamy klimat: tajemniczość, niedopowiedzenia, kryminalna zagadka w... amerykańskim liceum. Ta forma mnie jednak nie przekonuje. Nie dowiadujemy się wiele o bohaterach. To przerost klimatu nad treścią. Można obejrzeć jako ciekawostkę.

ocenił(a) film na 6
KingOfWine

ciężkie te wasze interpretacje, to po prostu film-noir in high school.

ocenił(a) film na 6
KingOfWine

Ja się zgadzam że to jest podobny film do twin peaks. Od połowy filmu chodziło mi to po głowie i stąd odgrzebałem ten stary temat. Jest środowisko nastolatków, martwa dziewczyna o wątpliwej reputacji i tajemniczy klimat. Podoba mi się również myśl o skrzyżowaniu z beverly hills. O ile twin peaks bardzo mi się podobał swojego czasu to brick oceniam jako przeciętny. Myślę że to jest firm skierowany do młodzieży i młodzieży powinien się podobać bardziej. W moim wieku to już mnie trochę denerwują filmy w których nastolatki zachowują się jak dorośli. Mimo tego doceniam fajny pomysł na film i kilka niezłych zwrotów akcji. A moja niechęć do filmu pewnie bierze się stąd co już kiedyś Kazik śpiewał - "Najbardziej mnie dzisiaj wku#@ia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones