dokładnie - każdy był Van Dammem - tak się właśnie zastanawiam, ilu ówczesnych małolatów, przez tamte filmy z Van Dammem poszło trenować jakieś sztuki walki albo wzięło się za sport ?? :) Na bank sporo. Tak że jest to film ważny w historii mimo tego jak może teraz wyglądać
Bo to działa. Małysz na skoki, Bruce Lee czy JCVD na sporty walki, Lewandowski na młodych piłkarzy etc
Ja uderzałem z obrotu w małą choinkę pod domem wyobrażając sobie że to Bolo Young :-)
ja też sie uczyłem. 40 lat i do dzisiaj nie zrobiłem. :) Słomiany zapał działał na kilka dni po obejrzeniu filmu z van Dammem, a później wracałem do komputera. No a że filmy z van Dammem pojawiały sie dość regularnie i to i trenowałem całkiem sporo :) Chodziłem na treningi średnio trzy miesiące po każdej premierze filmu. Bez wyjątku. No chyba że premiera filmu pokrywała się z premierą jakiejś fajnej gry PCtowej. Wtedy sie nawet nie oszukiwałem