Niestety, 2 godziny wyjęte z życia. Co chwilę patrzyłam na zegarek kiedy film się skończy. Film nudny, sceny wymuszone, brak wątku głównego, zlepek scen, z których reżyser chciał zbudować film. Jeżeli ktoś przeczyta opis i będzie spodziewał się historii jak z Romeo i Julii to niech nie myśli, że to jest współczesna wersja tej historii, bo nie jest. Ani tej ani żadnej innej. Nie warto iść, serio!