plakat pasuje bardziej do filmu FIRMA i ma się nijak do reszty. A film calkiem dobry, daje do myslenia ze tak na prawdę prawda jest bardzo trudna do poznania i każdy nosi z sobą piętno tajemnicy tak jak nosił (a może nie nosił) ojciec tak potem syn. No i czy Wam nie przypomina troche analogii do pewnego innego słynnego przywódcy strajkowego?