to bardzo prawdopodobne..ja oglądałam KFOM i na końcu była scena jak magda przychodzi na pocztę i widzi tak Tomka podchodzi do niego a on do niej mówi ja już PAni nie kocham...

W "Dekalogu VI" Magda przychodzi na pocztę, podchodzi do okienka Tomka i słyszy od niego: "Ja już pani nie podglądam". "Krótkiego filmu o miłości" jeszcze nie widziałam, jednak wydaje mi się, że to zakończenie, o którym piszesz, mogło być pierwotnym projektem, jaki później został odrzucony ze względu na to mocniejsze i dobitniejsze, moim zdaniem, zakończenie, o którym wspomniałam powyżej. Sądzę, że to właśnie dzięki temu zakończeniu film tak bardzo uderza w odbiorcę. Pozdrawiam. :)

A ja właśnie obejrzałam Krótki film... i zakończenie było takie, że Magda obserwuje swoje życie przez tą lunetę, przez którą podglądał ją Tomek. Nie ma tej sceny, w której ona przychodzi na pocztę i on mówi, że już jej nie podgląda/kocha (jak to było w Dekalogu). Widocznie było kilka różnych zakończeń, które jednak lekko zmieniają wymowę filmu.