Schrzanione ostatnie półgodziny, ale zakończenie fajne. Szkoda że ząb czasu nadgryzł tę produkcję. Scenariusz, reżyseria, gra aktorów - świetna. Również CGI bardzo dobre (jak na tamte czasy). Niestety tzw. efekty spec (mordercza kosiarka, węże dusiciele od dystrybutorów itp.) kiczowato zrobione. Pamiętam jak w latach 90-ych męczyłem się z klonami IBM typu PC/AT 286 - 386, czy potem 486 (Intel/AMD) i monochromatycznymi monitorami (bursztyn, zieleń). Gogle VR to było czyste Sci-Fi.