Muszę przyznać, że z jakichś nieznanych powodów byłam dość sceptycznie nastawiona do "Koraliny" ale naprawdę czekało mnie niesamowite zaskoczenie. Sposób kreowania świata jest ciekawy z racji tego, że twórcy zdecydowali powrócić do nieco innych metod niż klasyczna animacja i to zdecydowanie dodaje klimatu całej opowieści, która sama w sobie jest absolutnie niesamowita.. Odznacza się wyjątkowym morałem, jednym słowem daje do myślenia, nie jest to byle jaka opowiastka.
To, że zdecydowanie wyczuwa się niekiedy mrok i powagę wcale nie znaczy, że jest to bajka gorszego gatunku a wręcz przeciwnie! Tak jak sporo osób już stwierdziło, wystarczy pokazać ją dziecku w odpowiednim wieku. Owszem, niektórzy mogli nie zdawać sobie z tego sprawy, nieświadomie zabierając swoje dzieci do kina ale ja osobiście nie uważam, żeby dla młodszego dziecka była to tak nieodwracalna trauma, to lekka przesada, częściej dzieci natykają się przypadkiem na nieodpowiednie filmy w telewizji i to raczej nie wpływa stricte destrukcyjnie na ich psychikę. Nie popadajmy w paranoję i nie wieszajmy psów na filmie, który po prostu nie został okraszony przypiskiem odnośnie młodszej widowni, ponieważ to nie w porządku i mija się de facto z obiektywną oceną.
Jak dla mnie "Koralina" jest wartą obejrzenia kapitalną bajką, którą kupuję w całości