Mieszkający w Los Angeles młody mężczyzna, Jonathan (Garrett Hedlund), od lat żyje w separacji ze swoją zamożną rodziną. Pewnego dnia dowiaduje się, że jego śmiertelnie chory ojciec życzy sobie odłączenia od maszyn utrzymujących go przy życiu. Pozostaje mu już mniej niż 48 godzin egzystencji. Kiedy Jonathan postanawia go odwiedzić, nieumyślnie stwarza konflikt rodzinny, którego nie łatwo rozwiązać.