PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=706209}

Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów

Captain America: Civil War
7,5 182 599
ocen
7,5 10 1 182599
7,5 36
ocen krytyków
Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów
powrót do forum filmu Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów

Po Ultronie

ocenił(a) film na 8

Ultron - ostatni film, który poprzedza wydarzenia w Civil War nie zapowiada praktycznie żadnego konfliktu na linii Stark-Rogers. Co więcej, ich przyjaźń została jeszcze bardziej scementowana. Widmo wojny domowej zażegnane, prawdopodobnie rząd będzie wywierał presję w tym filmie i to opinia publiczna zapoczątkuje ten konflikt

katedra

A może Antek coś zapoczątkuję?

ocenił(a) film na 8
LordVader345

Antek śmierdzi kolejnym filmem-cegiełką do uniwersum. Nawiązania, cameo jakichś bohaterów, ale ostatecznie otwiera kolejną furtkę i kolejne wątki pozostawia otwarte

użytkownik usunięty
katedra

to tylko twoja spekulacja katedro

ocenił(a) film na 8

Wypowiadam je ja, w swoim imieniu i robię to pod nickiem katedra, więc.... brawo za domyślność i bystrość umysłu!

katedra

Skoro i tak spekulujemy, jest prawdopodobne, że spór zacznie się od odmiennych poglądów na temat rejestru superbohaterów i wykorzystania Vibranium jako broni (wiemy po zdjęciach które się właśnie odbywają, że będzie bitka w Wakandzie, więc mamy potwierdzenie, że pojawi się temat Vibranium) - Stark będzie za, Rogers przeciw. Nie mieliśmy w AoU żadnego otwarcia konfliktu i wydaje mi się, że nie było potrzeby wprowadzanie takiego wątku. Od tego będzie "Civil War". Jednak już chociażby w scenie z rąbaniem drewna czy gdzieś pomiędzy słowami mieliśmy zapowiedź tego jak panowie zachowują się wobec siebie w sytuacji konfliktowej, jak szybko nakręcają się przeciwko sobie uparcie trzymając się swojego zdania i nie bardzo potrafią ze sobą porozmawiać. Stark cały czas traktuje Rogersa z dystansem, żeby nie powiedzieć z niechęcią. Tak jakby nadal zazdrościł mu tego jak wielkim szacunkiem darzył go Howard Stark, tego, że Cap jest liderem i cieszy się takim zaufaniem. Z drugiej strony Steve nie ma właśnie zaufania do Tony'ego, który mówi dużo trudnych naukowych słów maskując tym to co naprawdę myśli i nie bardzo lubi wykonywać polecania, co nie pasuje Kapitanowi do tego w jaki sposób wyobraża sobie kierowanie drużyną.
Kolejnym punktem spornym, a może i zapalnym wojny domowej może być Winter Soldier, który jeżeli będzie rozrabiał i na własną rękę wybijał członków HYDRY - których oczywiście opinia publiczna postrzega jako normalnych, porządnych obywateli, to nie jest to coś co będzie łatwo wyjaśnić czy zatuszować. W dodatku jeżeli wyjdzie na jaw, że Bucky zamordował Starkowi rodziców to zrobi się gorąco...

ocenił(a) film na 10
HiddenStone

zgadzam się, a jak się nie zgadzają to dochodzi do potyczki jak Avengers 2 o Visiona

ocenił(a) film na 8
HiddenStone

Martwić może jedynie to,że prolog do tego starcia będzie trwał jakieś 20 minut w samym filmie, bo konflikt mógł być rozpoczęty już dawno w IM2, potem w Winter Soldier i na końcu w Ultronie

katedra

E, ale po co ciągnąć jeden wątek przez tyle filmów? Mówisz, że i tak jest za dużo otwartych, niedokończonych spraw, po co dokładać kolejny tasiemiec? W CAWS dali radę wprowadzić i zaognić cały teraźniejszy konflikt z HYDRĄ, wprowadzić Winter Soldiera, rozwalić SHIELD, zabić i wskrzesić Fury'ego, a na końcu rozwalić HYDRĘ (no prawie) i to wszystko w jednym filmie tak, żeby to trzymało się kupy. Przecież Cap i tak nie będzie się tłukł ze Starkiem od pierwszej minuty CW.
Aż odpaliłam blureja i sprawdziłam: dopiero w 64 minucie filmu Cap dowiaduje się z kim właściwie walczy, kiedy Zola opowiada o HYDRZE. Myślę, że spokojnie da się przekonująco rozkręcić wojnę domową w jednym filmie. Zresztą po co się martwić na zapas, scenariusz już napisany, my i tak wpływu na poprawki nie mamy (chyba, że ktoś wybiera się popracować na planie w Berlinie, anyone?) niech kręcą, zobaczymy co z tego wyjdzie. ;)

ocenił(a) film na 8
HiddenStone

Mówimy wątku, który ma rozwalić całe znane uniwersum, prawdopodobnie jeden z głównych bohaterów zginie (a może ktoś jeszcze), a skład Avengers ulegnie drastycznej zmianie, tak samo postrzeganie superbohaterów.
Trzymałoby się kupy, przecież nie trzeba sugerować wątku 30 minutową rozmową, wystarczy napomknięcie w każdym filmie uniwersum,aby zbudować rzetelny i wiarygodny obraz konfliktu.
Jasne,że się da, ale będzie to równie kuriozalne rozwiązanie, co nagły wyskok z magicznymi kamyczkami czy pojawieniem się i śmiercią Pietra. Za szybko, niesubtelnie.

użytkownik usunięty
katedra

"Mówimy wątku, który ma rozwalić całe znane uniwersum, prawdopodobnie jeden z głównych bohaterów zginie (a może ktoś jeszcze), a skład Avengers ulegnie drastycznej zmianie, tak samo postrzeganie superbohaterów."

nigdzie jeszcze nie potwierdzono że zginie skąd to info ? równie dobrze mogą zmienić

Chris Evans ma kontrakt na 7 filmów marvela 4 z nich zaliczone

Captain America First Avenger
Avengers
Kapitan Ameryka Zimowy Żołnierz
Avengers Czas Ultrona razem mamy 4 filmy

zostało mu

Captain America Civil War
i dwie części Infinity War, więc skąd wiesz kto zginie a kto nie?

ocenił(a) film na 8

Fajnie,że jak zwykle meritum wyciągnąłeś z mojej wypowiedzi

katedra

Jaki wyskok z kamyczkami? Nie bardzo rozumiem, przecież Infinity Stones mamy już wprowadzane od dawna, w GotG było dokładnie wyjaśnione czym są, więc?

Jeżeli chodzi o śmierć Quicky'ego to się zgodzę, też nie podobał mi się ten numer, jak można wprowadzić taką fajną postać i zabić ją na amen pod koniec filmu. :( Mam nadzieję, że Feige albo ściemnia, albo po reakcji widowni jeszcze zmienią zdanie i zdecydują się go reanimować, bo to trochę mnie to boli.

Co do "napomknięć w każdym filmie uniwersum", to jestem ciekawa, tak stawiając się na miejscu scenarzysty jak wyobrażasz sobie, że to miałoby być napisane? Co byłoby tym zwiastunem wojny domowej?

ocenił(a) film na 8
HiddenStone

Nie są nawet tak nazwane. Po prostu pojawiają się jako element sztucznie podtrzymujący fabułę w sposób...nudny. A nagle okazuje się,że Thor ma wizję, w której ktoś wykorzystuje je do zniszczenia świata.
Na razie GotG dzieje się poza czymkolwiek. Wiązanie go z MCU powoduje powstanie kolejnych luk i pytań, dlatego na razie zostawmy to.

Wydarzenia z IM2 - zniszczenia wywołane przez walkę Irona, to samo dotyczy innych bohaterów. Tworzenie sztucznej inteligencji - zapoczątkowane powinno być już w IM3. I tak po kolei.

katedra

Ale pytam serio z ciekawości, jak? Bo jeżeli piszesz, że sztucznie, źle i nudno, to znaczy, że masz gdzieś w głowie lepszy pomysł i to mnie ciekawi. Jak w IM3, WS czy innym filmie wprowadzić wątek wojny domowej. W którym miejscu w filmie, jakie wydarzenie, dialog czy coś innego? Dajesz, załóżmy, że jesteś scenarzystą.

ocenił(a) film na 8
HiddenStone

Wydarzenia z IM2 tj. zniszczenia spowodowane walką z przeciwnikami powodują rozpoczęcie wdrażania nowych przedsięwzięć mających ograniczyć działania Irona w jakikolwiek sposób. Do tego dochodzi opinia wydana na podst. analizy jego zachowań (pijackie rozpierduchy, brak kooperacji z wojskiem - Stark nie zgadza się na oddanie zbroi) oraz podparta raportem na temat opinii publicznej.
Winter Soldier - CAP próbuje skontaktować się ze Starkiem, jednak ten zajęty jest projektem Ultron. CAP podejrzewa,że Stark może również należeć do szeregów HYDRY. Rząd zaniepokojony sabotażem wenątrz Shield i kolejnymi zniszczeniami obarcza winą superbohaterów. Następują kolejne przedsięwzięcia mające ograniczyć "władzę" superbohaterów. Wdowa zostaje aresztowana.
W Ultronie Stark pojawia się ze swoją sztuczną inteligencją, nie posiada jednak statusu członka Avengers, jest raczej wsparciem technicznym. Gdy wszyscy dowiadują się,że to on za tym stoi, następuję eskalacja konfliktu - Rogers oskarża go o współpracę z HYDRĄ. W ramach rehabilitacji Stark powraca jako Iron i pomaga zniszczyć Ultrona. W międzyczasie Wdowa zostaje uwolniona ze względu na niebywałe zagrożenie ze strony Ultrona i na jakiś czas ułaskawiona.
Po zniszczeniu Ultrona zaufanie do Starka jest zachwiane. Są bohaterowie, którzy mu nadal ufają (Banner), ale są również ci, dla których jest zwyczajnym zdrajcą (Rogers).
I tutaj wchodzą bracia Russo!

ocenił(a) film na 8
HiddenStone

Kamienie Nieskończoności pojawiają się nagle w świecie Avengers, w dodatku w mglistej wizji Thora, który zamiast znać opowieść o nich i moce jakie drzemały m.in. w Kostce, po prostu wraca do Asgardu w celu wyjaśnienia "dziwnej wizji". Nagle wszyscy sobie uświadomią,że najpotężniejsze artefakty w galaktyce krążą sobie po kosmosie i nikt nie zna ich zastosowania, nawet tatusiek Odyn, Loki czy ktokolwiek mogący posiadać taką wiedzę. Whedon musiał jakoś otworzyć furtkę do 3 części i zrobił to, wyszło dość topornie i nie ma co bronić braku subtelności reżysera i scenarzysty.

Scenarzyści w MCU pisali jakby w całkowitym oderwaniu od siebie. Spójrz na IM2, potem na trójkę, a teraz na Ultrona. Stark w trzech filmach jest za każdym razem inną postacią, za każdym razem kieruje się czym innym , a wszystko jest poparte ogromną umownością.

katedra

Pewnie, patrząc z perspektywy widza, zawsze dałoby się coś zrobić lepiej, wiele rzeczy można było wprowadzić, jak mówisz, subtelniej. Ale szczerze to nie nie raziło mnie to w trakcie oglądania, gdybyś nie wspomniał nie zwróciłabym uwagi, więc wydaje mi się, że trochę ten problem wyolbrzymiasz.
"Scenarzyści w MCU pisali jakby w całkowitym oderwaniu od siebie"
Bo piszą je w oderwaniu od siebie, nad każdym filmem pracuje inna grupa ludzi, mająca inne pomysły i wizje tego jak ma wyglądać film. Każdy z tych filmów jest osobnym produktem. To nie jest tak jak w przypadku kręcenia serii np. o Harrym Potterze, gdzie kiedy jedna z części wychodzi na ekrany kin, zdjęcia do kolejnej są już zakończone. Podziwiam Marvela za to, że są w stanie (nawet jeżeli twoim zdaniem topornie) łączyć to wszystko i wprowadzać w filmach te nawiązania, nikt inny nie robi czegoś takiego na taką skalę. Trzeba mieć naprawdę dużą wyobraźnię, żeby przewidzieć na tyle lat do przodu, który z wątków w przyszłości powinno się ciągnąć, tym bardziej, że nigdy nie wiadomo na pewno jak zareaguje widownia. Postać Capa mogła się nie przyjąć, pierwsza część zarobiła najmniej z całej 1 fazy, gdyby dwójka nie zarobiła sama na siebie to nie zdecydowaliby się na kręcenie 3 części. "Civil War" nie powstałoby, więc wprowadzenie w IM2 nawiązań do wojny domowej byłoby ryzykowne, bo wątek mógłby zdechnąć i być zupełnie niepotrzebny.
Poza tym, my - osoby, które siedzą w tym temacie, jesteśmy stosunkowo małą grupą odbiorów. Przeciętny widz jak moja mama, brat czy sąsiad jakbym zapytała czy pamiętają, że w filmie "Thor" była mowa o jakimśtam artefakcie co miał go ktośtam, zrobił z nim cośtam, a potem w kolejnym filmie przekazał go komuśtam, to by mi powiedzieli "o czym ty mówisz, byłem raz w kinie 2 lata temu, skąd mam pamiętać takie rzeczy", albo "a noo, może cośtam było, ale nie oglądam tych filmów na dvd tyle co ty, więc nie kojarzę". ;)

A tak w ogóle, jesteśmy w temacie o "Civil War" dlaczego rozmawiamy o czymś co już było? Thor naglę się obudził, że są jakieś kamienie (bystry to on nigdy nie był... kto wie, może Loki wie o nich od dawna i trzyma tą wiedzę dla siebie) Ale już to nakręcili, nie zmienimy tego czy nam się to podoba czy nie, teraz możemy pospekulować na temat tego co będzie.

ocenił(a) film na 8
HiddenStone

Wątek ponawiany w kilku filmach nie zdycha tak szybko nie zdechnie. Dla zwykłego widza, nie fana np Ultron nie jest niczym więcej aniżeli fajnym blockbusterem. Za dużo wątków z poprzednich filmów, MCU jest na tym etapie, że oglądanie filmów w oderwaniu od siebie może powodować problemy

ocenił(a) film na 8
HiddenStone

Przyjmując ten tok rozumowania nie warto gadać o filmach, bo wszystkie juz są nakręcone

ocenił(a) film na 8
HiddenStone

Mając tak dalekie plany na przyszłość na pewno nie obeszło się bez szacunków box officowych i jakiegoś planu dotyczącego ogólnego wyglądu MCU. Przecież mając plany do 2028 musieli cokolwiek takiego zrobić, chyba nie myślisz, że skrypty do tych filmów były pisane ma bieżąco jeden po drugim w oderwaniu od siebie. Porównanie do Pottera może nieco nietrafione, wszakże Potter kręcony był w oparciu o książki i scenariusze i można powiedzieć, że mieli wszystko gotowe

użytkownik usunięty
HiddenStone

dokładnie tak, gdyby, wojny domowej nie dało się zrealizować w jednej części, to rozdzielili by to jak Tajne wojny na dwie części, według mnie Russo podołają zadaniu, choć przed nimi trudne zadanie, z tego co słyszałem, Civil War, ma nas już wprowadzić w lekki klimat Infinity War więc skoro Russo zamierzają już iść do przodu to znaczy że wszystko mają dokładnie zaplanowane.

Przypomnę tylko że scenariusz, przygotowują te same osoby co w Kapitan Ameryka Zimowy Żołnierz więc podołają temu zadaniu, póki co nie powinniśmy się bać o ten film, a przynajmniej, do zobaczenia teasera trailera :)

ocenił(a) film na 8

Nie wiadomo czy powołają. Zmieszczenie tak dużego wydarzenia w jednym filmie będzie w każdym przypadku implikować uproszczeniami i przeskokami fabularnymi.

użytkownik usunięty
katedra

Tylko według ciebie katedro i nie pisałem tego do ciebie

żegnam

Mania, co ty tak zaraz reagujesz dziwne, przecież każdy ma prawo do swojego zdania. xD Normalnie moderator mode mi się włącza jak was widzę razem. :D

Pewnie, że nie wiadomo, ale jak to mawiają w internetach "In the Russos We Trust" ;)

użytkownik usunięty
HiddenStone

No niby tak ale katedra robi to specjalnie żeby mówić potem że mcu ma dziury dlatego tak też się odniosłem

no może i nie wiadomo ale Russo u fanów i nie tylko mają kredyt zaufania także spokojnie, nie trzeba się nakręcać że nie podołają ;)

użytkownik usunięty
HiddenStone

zgadzam się zresztą to by film o Avengers, wiele osób narzeka że Civil War to będzie Avengers 2,5 i owszem byłoby gdyby rozpoczeli wątek z Civil War, według mnie to i tak nie było potrzebne. Więc wątek wprowadzą dopiero w Civil War

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones