Spekulujemy, analizujemy, dyskutujemy i plotkujemy na temat filmu oraz innych produkcji Marvela.
Proszę o oznaczanie ostrzeżeniem "SPOILER" linków z informacjami zdradzającymi fabułę filmu oraz o kulturę wypowiedzi. Zapraszamy do rozmowy! :)
No to jest ten ewentualny, o którym mówiłam. ;) Z resztą, rzeczy z tych setów często się nie sprawdzają (chociaż akurat Bucky pilotujący quinjeta mi się podoba :D ).
To na tym obrazku wygląda tak jakby Natasha celowała do Iron Mana i zmienia się jej wygląd ;)
Na Lego nie ma co patrzeć, bo kilka razy już podobno opowiadały spojlery, których potem i tak nie było. ;)
nie no wiem, ale szczerze mówiąc ja nigdy nie wiem w porozumieniu z kim oni te sety projektują i na ile po prostu dają tam cokoiwiek, co im się wydaje, a na ile to jest ustalone z Marvelem ;)
Giant-Man, nie wiem, jakoś nie wyobrażam sobie tej postaci w filmie w klimacie TWS. Ale w sumie najchętniej pozbyłabym się też Visiona, ale to już inna sprawa :P
Dziękuję za "+ Wandę" :D
Tylko brak Starka oznaczałby brak Civil War xD No i Black Panther musi być. Co masz do Visiona? xD
Haha wiesz, że wtedy bylabym najszczęśliwsza na świecie XD
Ale prawda- to nie byłby już Civil War storyline. Chociaż ja tak generalnie preferują bohaterów opierających się na bardziej "klasycznych" mocach ;)
A ja się ni z gruszki ni z pietruszki wtrącę swoje trzy grosze. Otóż, ostatnio gdy analizowałyśmy z pewną osobą trailer ;), naszła mnie pewna myśl i narodziła się pewna teoria, która łamie mi serducho. (Tak, to znów ma związek z Rogersem i Barnesem. Nie bijcie!). Mianowicie miejsce akcji tej sceny: http://cdn1.vox-cdn.com/thumbor/EDQKpubhrbu9uC3TfI7KFaMFdGc=/cdn0.vox-cdn.com/up loads/chorus_asset/file/4298311/capamgif.gif
W tle wyraźnie widać góry. Jak dla mnie, ta lokacja od razu wydała się podejrzanie znajoma: http://33.media.tumblr.com/8c1d5846023e7ceb93cbf48afc2c8b86/tumblr_inline_nqocmq wHkP1txtwag_500.gif
No więc, moje myśli to: "O matko, czy to aby nie jest miejsce upadku Bucky'ego? Dlaczego oni tam wrócili, czego szukają?!" Oczywiście to może być tylko mój chory mózg i nawyk kreowania jakichś dramatycznych teorii, ale z tego co zauważyłam na Tumblr, nie tylko ja wpadłam na taką opcję. Nie wiem co wy na to, może jestem jakimś oszołomem. :D
Ja też zauważyłam te góry i zimowy pejzaż więc nie jesteś sama że Cię to zaintrygowało. I też nad tym myślałam że mogli wrócić tylko po co?
No właśnie. Sama próbuję to sobie jakoś racjonalnie wyjaśnić i dwa jedyne w miarę wiarygodne wytłumaczenia jakie w tej chwili przychodzą mi do głowy są takie, że to być może albo Barnes chciał udać się w to miejsce (z nieznanych mi powodów), albo oboje to zrobili, żeby być może (?) dowiedzieć się więcej o przeszłości Bucka jako WS, a Tony akurat ich szukał i ich tam wywęszył?
W górach upadał wiemy na pewno. Może Zola miał niedaleko bazę i trafiono go przypadkiem albo celowo był szukany i Zola zataił że w TFA że mógł przeżyć. I też musiał mieć niedaleko bazę bo go ewidentnie gdzieś taszczyli. Więc teoria ze zwiedzaniem miejsc związanych z narodzinami WS prawdopodobna.
Co do miejsca potyczki to wygląda mi na marmurową halę.
Wydaje mi się, że Zola rzeczywiście mógł wiedzieć, że on przeżył. Chociaż z drugiej strony to odstęp czasu między upadkiem, a wzięciem Arnima do niewoli, jest chyba zbyt krótki, żeby Rosjanie mu o tym powiedzieli.
Co do tej hali, to od razu wpadłam na pomysł (tak jak napisała Ola na dole), że to może być opuszczona baza Hydry. Czy któraś też przypadkiem nie znajdowała się w górach?
No przecież główna baza Red Skulla była w Alpach, tam gdzie działy się finałowe sceny CATFA. Ja już dawno jak zobaczyłam to ujęcie to myślałam, że to tam i że może Zemo zrobił sobie tam swoją miejscówkę czy coś. Byłoby takie zamknięcie trylogii, powrót do miejsca gdzie narodziła się legenda Capa.
Bzdura,jestem pewien że akcja dzieje się gdzie innej a nie w tych górach(przynajmniej mam taką nadzieję)
Ale przecież ewidentnie widać tam jakieś góry. :P Chyba, że masz na myśli, że nie dzieje się "w tych górach", o których myślę, to nie ma tematu.
Yasss, pewna osoba czekała aż to wstawisz :3 uwielbiam tę teorię (jak wiesz) i mimo że łamie mi serce, to tak bardzo chcę, żeby to serio było to! Bo niby czemu mieliby być w górach, które akurat wyglądają na Alpy? No i do tego ten budynek, w którym się znajdują odpowiadałby kryteriom opuszczonej bazy HYDRY ^^
Właściwie to czemu mieliby znajdować się w jakichkolwiek górach i po co? Dlatego tylko taka teoria przyszła mi do głowy. Ja też chcę, żeby to była prawda, bo jak wiadomo kocham dramy. Co zrobić? :P
A ja jeszcze dołożę jedno pytanie. W potyczce Steve'a i Bucky'ego ze Starkiem, gdzie jest Sam?
Ja mam wrażenie, że po pojawienui się Bucka jako kompana Steve'a gdzieś nam się Sam ulatnia.
Biedny Sam, został odstawiony na boczny tor :P
A tak serio, myślę, że po prostu jeżeli to ma jakiś związek z przeszłością Bucka, jak w teorii Marleny, to raczej obecność Sama czy kogokolwiek innego poza Steve'm pewnie byłaby dla Bucky'ego dość straszna. A nawet jeśli nie, to może po prostu Steve decyduje, że ta misja nie ma być grupową wycieczką i decyduje się zabrać ze sobą tylko jedną osobę, z którą przez tyle lat działał razem, i której zapewne jednak najbardziej ufa. (nie umniejszam tu Samowi, ale jednak to wciąż nie jest taka relacja jak ta z Buckiem).
Po tym co dla niego zrobił. Przecież będą poszukiwani , Steve odstawi go na boczny tor? No nie wiem.
To był żart w tym pierwszym zdaniu :P
Wiem, że nie zrobi tego , z resztą Steve/Sam/Bucky mogą być super trio i na to też liczę. Ale jednak jeżeli Bucky będzie pamiętał Steve'a to myślę, że osobą o jakiej Steve będzie myślał na pierwszym miejscu będzie Bucky właśnie. I nie chodzi o to, że odstawi Sama, tylko o to, że no nie wiem, będzie chciał nadrobić ten stracony czas? <wiem, banalnie to brzmi>. A , i myślę, że Sam doskonale będzie to rozumiał.
Miałam już wpisaną piękną formułkę "Sam nie żyje" w odpowiedzi na pierwszy post, ale w końcu uznałam, że jest nie do przyjęcia i usunęłam to zdanie :P
Może być tak jak mówi Ola. W sensie, że być może na tę misję, chciał zabrać tylko jego. Sam czeka gdzieś w pogotowiu i wciąż trzymają sztamę, ale po prostu nie jest akurat w pobliżu.
I następna rzecz jak mnie nurtuje. To kiedy Cap ma przed sobą uzbrojonych po zęby policjantów poddaje się . chowa tarczę . A przecież za nim jest Bucky . I na pewno go aresztują. Jak go uwolnią?
Może Sharon im jakoś pomoże uciec (albo tajemnicza postać grana przez Freemana :D)
Chodzi mi o to czy 2 raz Steve będzie go uwalniał? Bo za pierwszym razem najprawdopodobniej z helikoptera.
No właśnie mi się to też totalnie nie klei, bo wygląda jakby dwa razy ich łapali i aresztowali czy coś? Bo mamy też tę scenę z zabieraniem sprzętu, w której ma też uczestniczyć T'Challa i to mnie zastanawia..skąd on tam jest? Wcześniej stawiałam, że jednak scena w tunelu to ich pierwsza styczność z Panterą...chyba że jednak ostatecznie stanie się coś, co sprawi, że Bucky i Steve uciekną policji...haha , ale mi chaotyczna wypowiedź wyszła XD ale naprawdę nie umiem ogarnąć tej sekwencji zdarzeń o.O
Ta scena z zabieraniem sprzętu wydaje mi się ,że będzie po rozmowie z Natashą . Puszczają ich wolno dostaje np. od Sharon cynk że bucka aresztowali, Cap biegnie powstrzymać helikopter. .Potem imadło, Ant Man wykrada im sprzęt i te mieszkanie i pościg T'Challi. I co dalej znowu ich aresztują. Kto im teraz znowu pomoże?