A który film jest z cenzurą?? Bo chyba ktoś tu nie do końca rozumie pojęcia. Ja wiem, że pewnie chodzi o mniejszą lub większą ingerencję producenta ("pieniądzodawcy"), ale to nie jest cenzura. Cenzura by była jakby w np Anglii puścili inną wersję niż u nas.
Wiadomo. Frazes "Bez Cenzury" ma skusić tępe masy nastolatków w których buzują hormony i mają nadzieje zobaczyć pół cycka. I żeby wojenki tutaj nie rozpoczynać to mówię tylko o niektórych osobnikach reprezentujących młodzież.