fabuła średnia, ale postacie wyraźne. Było kilka ciekawych momentów w filmie. Szkoda tylko, ze na początku tak namieszane jest, ze przez następne 20 minut nie mogłem się zorientować czy Hex jest po stronie Konfederacji czy USA. Film nie daje szansy się znudzić bo jest krótki i to chyba jego największy atut. według mnie nalezy się 7/10 ze względu na ciekawe motywy(rozmowa ze zmarłymi, Hex jako łowca nagród).
Napewno nie jest to film, który zostaje w głowie. Ot, zwykła niezobowiązująca rozrywka.