PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=810167}

Joker

8,3 322 660
ocen
8,3 10 1 322660
7,0 63
oceny krytyków
Joker
powrót do forum filmu Joker

"Joker" to bardzo dobry, ale i ciężki dramat psychologiczny, który porusza takie tematy jak nierówności społeczne, wykluczenie, dostęp do broni, upadek człowieka.
Joker to filmowy przykład radykalizacji, która wynika z odrzucenia.

Arthur Fleck zmaga się od dziecka z chorobą neurologiczną, która wpływa na to jak jego osoba jest odbierana przez społeczeństwo. Przez to kim jest, spotyka się z agresją ze strony innych mieszkańców miasta. Jak to bywa i dziś ,ofiarami niezadowolenia społecznego (miasto Gotham pogrążone jest w kryzysie) są często osoby o innym kolorze skóry, wyznaniu, innej orientacji jakoby one miały odpowiadać z kryzys. Joker jest idealnym kandydatem do tego, aby wyładować na nim swoją frustrację.

"Joker" to film trudny i niewygodny dla Amerykanów. Widać to po różnicy jaka jest między pozytywnymi recenzjami Europejskich krytyków, a tymi negatywnymi ze Stanów Zjednoczonych. Ten film obrazuje czym może być dostęp do broni dla osoby niestabilnej i jakie może mieć to konsekwencje. Obrazuje różnice między biednymi i bogatymi. Krytykuje podejście państwa i społeczeństwa do osób z chorobami neurologicznymi i psychicznymi. Jest apelem i ostrzeżeniem dla rządzących oraz ważnym komentarzem społecznym.

Dawno nie wyszłam z kina tak przygnębiona, ale i zadowolona, że pojawił się tak cholernie dobry dramat. Moja ocena 10/10.

ocenił(a) film na 9
xManilax

Bardzo trafna opinia o filmie. Oby takich więcej:))

ocenił(a) film na 10
Agatonik

Dziękuję. :) Widzę, że znów oglądamy te same filmy i się zgadzamy. :)

xManilax

filmu nie oglądałem, ale pogłębiona postać psychologiczna rodem z komiksu, no nieźle, co za czasy wszystko musi być takie mądre i ważne. PS wkurza mnie Twoja ocena dla Ad Astry - w ogóle nie zrozumiałaś tego filmu - sorki ale tak to widze

ocenił(a) film na 10
meadow3

W połowie filmu Ad Astra zaczęłam się śmiać z logiki scenariusza. Film zaczął być dla mnie komiczny i kompletnie mnie nie chwycił. Chyba nie jestem jedyną osobą, która surowo ocenia Ad Astra. Oceny publiczności dla tego filmu są bardzo słabe, więc nie można mówić, że film dobry, ale publiczność go nie rozumie. Tak niespójnego filmu jak Ad Astra nie widziałam dawno. Do tego jeszcze ten rozmitologizowany ojciec i astronauta przed zawałem serca. Ostatnia scena jest tak samo tragiczna jak komiczna i nierealna. Mogli sobie zadać trud i chociaż uwzględnić grawitację na Marsie. :) Nie kupiłam Ad Astra, wybacz.

xManilax

co to znaczy rozmitologizowany?

ocenił(a) film na 10
meadow3

Już pierwsze spotkanie na ekranie z ojcem i zaczął nawijać o Bogu. No i szukać obcych cywilizacji na Neptunie? To się kupy nie trzyma. Parodia astronauty. Twórcy Ad Astra naoglądali się za dużo Ancient Aliens.

xManilax

Nie na Neptunie tylko tam była stacja która szukała dalej - rodzaj teleskopu (tu się możne kłócić czy nie można blizej), przez większość czasu był on tez pasazerem, (były to loty komercyjne do Marsa)

xManilax

a nawijał bo słaby był dlatego się poddał, widzisz ja zupełnie inaczej rozumiem ten film. Jakby nie był słaby to by szukał tego co ojciec dalej, kontynuował by jego misje

xManilax

jeśli to co ja mam na myśli to chyba dobrze nie?

xManilax

e dobra napisze: tak działa po prostu społeczeństwo - potrzebuje bohaterów, którzy przy bliższym poznaniu okazują się zwykłymi ludźmi z krwi i kości którzy popełniają błędy (to o ojcu z ad astry), rząd dobrze wiedział jaki on jest, przekaz dla społeczeństwa był inny, też dlatego żeby nie było paniki, zawsze tak jest i pisze tu o realu jak najbardziej.

xManilax

natomiast co do powyższego filmu którego nie oglądałem - zrobił go Todd Phillips (Kac Vegas), wygląda mi to jak skok na kasę - modne jest teraz psychologizowane komiksowe kino, zresztą pojedyńcze negatywne opinie są w tym duchu - że filmowi brakuje subtelności, zresztą ostatnio nudzą mnie Marvele, batmany Nolana zresztą również dlatego nie mam ochoty na ten film, (podobnie jak na najnowszy Tarantino, dla mnie dobra była Nienawistna ósemka - świetne dialogi, a tu ponoć tego nie ma). Polecam za to inne filmy Graya w tym Małą odessę, a co do kwesti nierówności społecznych to dość śmieszny jest przepraszam że przeszakadzam, także przez niektórych malowany na arcydzieło jednak daleko mu do tego...

ocenił(a) film na 10
meadow3

Modne? Przecież psychologizowanego komiksowego kina nie było do czasu Jokera. Chyba, że coś przeoczyłam, więc możesz napisać jaki film masz na myśli.

xManilax

a te wszystkie ostatnie Avengery i ich rozterki, a Pająk i jego rozterki, a batman vs Superman i ich rozterki (no to nawet dość dobre było), kiedyś tego rodzaju kino było jednak lżejsze, np Batmany Burtona i swoją lekkością o kondycji społeczeństwa mówiło dużo więcej , takie jest moje zdanie

ocenił(a) film na 9
meadow3

Ten film nie ma w sobie nic z komiksowych blockbusterów. To wnikliwe kino społeczne i pokazanie psychologicznych mechanizmów rodzenia się przemocy. Ten film to przestroga.

Agatonik

być może, będę szczery nie pasuje mi tu Todd Phillips, też sporo razy naciąłem się, a ja tam przede wszystkim czekam na Diunę Villeneuv'a.
(ps nie rozumiem np zachwytów nad Parasite - to dobre kino, na pewno nie arcydzieło, dla mnie za dużo telenoweli oraz niezrozumiałych koreańskich motywów)

ocenił(a) film na 9
meadow3

Oczywiście każdy odbiera film inaczej i to jest ok. Też czekam na Diunę.

Agatonik

Oczywiście Jokera nie oglądałem, piszesz o mocnym społecznym kontekście, może też by tak było dla mnie nie wiem, przeszkadza mi tu jednak ten komiksowy rodowód postaci - samotnika - schizofrenika - szaleńca, dość już się też naoglądałem komiksowych Avngersów - i nie trawie tego. Dla mnie filmem z mocnym społecznym wyrazem było Sicario Villeneuva - choc znowu nie każdy tak ten film odbiera, jednak nie ma tutego komiksowego bagażu. Ale w końcu pewnie obejrze Jokera to będę w końcu wiedział czy było warto

ocenił(a) film na 9
meadow3

Ja też nie lubię filmów z komiksowym rodowodem. Ale ten taki nie jest. Zachęcam Cię do obejrzenia i wyrobienia sobie własnego zdania.

xManilax

w punkt z tymi różnicami w recenzjach Ameryka/Europa, tym gorzej że ta niestabilna osoba ze spluwą w ręku właściwie wygrywa/zwycięża społeczeństwo, w sumie w tym roku po Parasite drugi film z takim lewicowo/rewolucyjnym przesłaniem

marckoza

pytanie czy oni mają aż tylu naprawdę niestabilnych, czy za dużo psychiatrów z psycho tropami mają (Wielki Biznes). Pamiętaj że w Szwajcarii też każdy ma broń. Dobra teraz niegrzeczna zagrywka: polecam książkę Neo Mit chorób nieuleczalnych może że spiskowa, ale na tą sprawę rzuca pewne światło chyba realnie

marckoza

Dla mnie ciekawsze jest co innego: w Ameryce ten film rugają głownie portale o zabarwieniu obyczajowo lewicowym, natomiast w Europie u nas np wpolityce, czy też pch christiana czy jakoś tak, dziwna sprawa heheh

meadow3

co do pch24 i wpolityce, chodzi chyba o lewacko/rewolucyjny wymiar filmu, a w usa gloryfikowanie przemocy (gość który strzelał w kinie na Mrocznym Rycerzu nazwał się Joker) no i w sumie atak na lewicowo/kapitalistyczne podstawy USA, tak myślę

marckoza

niemniej są to dwa przeciwstawne sobie obozy jakby nie patrzeć (nie dotykam tu gospodarki, dla polityka z USA, cała Europa pod tym względem to jedno lewactwo heheh)

marckoza

no i dziwny ten Twój wpis bo z jednej strony film atakuje lewackie wartości USA, z drugiej prawackie Europy, przecie to jedno drugiemu zaprzecza

meadow3

no może z tym lewicowo/kapitalistycznym Usa to trochę pojechałem, w europie kapitalizm to jednak elity czyli antylewicowy socjalny itd, w usa kapitalizm to amerykański sen, wszyscy mają równe szanse, od pucybuta do milionera, itd, tak bardziej na lewo, ale to temat rzeka, bardziej chyba jadą po tym filmie od CNN po NYT przez tą przemoc

ocenił(a) film na 10
marckoza

Przewrażiwieni. Jakoś nowego filmu Tarantino czy Parasite za przemoc nie krytykują.

użytkownik usunięty
xManilax

Bo w nowym filmie Tarantino jakoś nie było tej przemocy za bardzo. Tylko pod koniec filmu, i to taka przemoc, którą każdy akceptuje - na niedoszłych oprawcach (w rzeczywistości niestety doszłych).

użytkownik usunięty
marckoza

Gość, który strzelał w kinie na "Mrocznym Rycerzu" nigdy nie nazywał siebie Jokerem. Sprawdź fakty zanim zaczniesz powielać bzdury.

ocenił(a) film na 7
xManilax

Ale zdajesz sobie sprawę, że definicja słowa "uciśniony" obejmuje 2/3 populacji ziemi?
Jeżeli dodamy do tego drugą przesłankę "biedny" to w sumie mamy powyżej 95% populacji.
W Polsce prekariuszy, którzy osiągają dochody w I progu podatkowym jest 95%

W związku z tym należy odebrać broń wszystkim krajom 2giego i 3go świata?

nawieczor

Tyle że z drugiej strony..... te 2/3 populacji się ciągle napierdala (sorki za brzydki wyraz ale nie mogłem sie opanować)

nawieczor

i z jeszcze jednej strony, a może tu komuś na depopulacji zależy ??????

ocenił(a) film na 7
meadow3

Zgodnie z logiką wypowiedzi skoro za wykluczeniem stoi bieda i uciśnienie to broń należy odebrać biednym i uciśnionym. Wtedy biedni i uciśnieni przestaną się napierdal*c...

nawieczor

e no nie będę to ciągnął bo to śmieszne jest, kto ma tego dokonać ?????

nawieczor

mam świetny pomysł: sprzedawca broni, w sumie wie komu sprzedał, to będzie wiedział komu odebrać. MEGA POMYSŁ !!!!!!!!!, założycielka głowengo wątku powinna koniecznie rzucić też okiem jakie tu śwtne pomysły są

ocenił(a) film na 7
xManilax

btw po seansie:

Zastanawiam się jak można obejrzeć film o Jokerze, poznać historię jego narodzin i pierwszych lata życia oraz historię jego matki i pisać kocopały cyt:
"ciężki dramat psychologiczny, który porusza takie tematy jak nierówności społeczne, wykluczenie, dostęp do broni, upadek człowieka"

więc twierdzisz, że film nie porusza wiktymizacji, izolacji i prania mózgu, łamania młodych charakterów dzieci przez ich matki?

ocenił(a) film na 6
nawieczor

No właśnie. Przecież wychodzi na to, że upadek bohatera był spowodowany przez jego matkę i konkubenta.
Tylko jakim cudem nie odebrano jej praw rodzicielskich ???

ocenił(a) film na 7
GunMeat

2/3 filmu jest o relacji matki Jokera i Jokera a forumowicz pisze o:
"nierówności społeczne, wykluczenie, dostęp do broni, upadek człowieka." (na końcu wyliczanki)

ocenił(a) film na 6
nawieczor

Zwróć uwagę, że on dostawał przez długi czas pomoc z kasy społecznej.
Dostawał na leki i dostawał psychologa.
Diabli wiedzą przez ile lat - przecież wygląda na 40-latka.
Biedny, uciśniony Joker.

ocenił(a) film na 7
GunMeat

Film sugeruje, że nie była to pomoc w znaczeniu słowa "uzdrawianie" tylko typowe dla XXI w hodowanie choroby za pomocą leków usuwających tylko niektóre jej objawy.

Za resztę swojej biedy odpowiedzialny jest sam mało asertywny czy innymi słowy wykastrowany Joker.

ocenił(a) film na 6
nawieczor

Chyba nie "film sugeruje", ale sam bohater coś tam wyimaginował sobie w ramach pretensji do reszty świata.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones