PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=810167}

Joker

8,3 321 479
ocen
8,3 10 1 321479
7,0 63
oceny krytyków
Joker
powrót do forum filmu Joker

Przereklamowany, chwilami nudny, pseudoartystyczny filmik. Ocena 8,6 to efekt zbaranienia społeczeństwa, gdzie kilku krzyknie "cudowne kino" i reszta stawia te dychy, żeby nie wyjść na tych, co "nie zrozumieli" "genialności" tego "dzieła"

ocenił(a) film na 6
ostry_cenzor

Hehe, też tak podejrzewam. Bo jak przychodzi do konkretów, to ci od zachwytów nabierają wody w usta.

użytkownik usunięty
GunMeat

Podejrzewam, że skoro poruszono wątek zbaranienia społeczeństwa, uważam, że idealnym tego przykładem jest taki mało nic nie wnoszący wątek bez rzeczowych argumentów. No, ale trzeba się przecież poklepać po pleckach i stwierdzić, że wysokie oceny to ludzie głupi wystawili. Tak, to jest bardzo ważna informacja. O wiele ważniejsza od wymienienia wad produkcji, aby móc się do czegokolwiek odnieść. To jest zupełnie zbędne. Zaraz, ktoś tu pisze o nabieraniu wody w usta? O ironio! :)

ocenił(a) film na 6

No to napisz coś konkretnegho

ocenił(a) film na 8
GunMeat

Sam najpierw napisz coś konkretnego.

ocenił(a) film na 6
grzegorz_021

Hehe, miałem rację. Jak trzeba coś konkretnie pozytywnego napisać o tym filmie, to zapada długa cisza.

GunMeat

Dobrze to ująłeś. Ja sam myślałem, ale niczego nie wymyśliłem. Ale ludzi łatwo zmanipulować, propaganda i silna promocja potrafi zdziałać "cuda"

ocenił(a) film na 10
GunMeat

to tak ciezko kliknac w sasiednie watki na fotum i samemu poczytac? a mzoe nie potrafisz czytac ze zrozumieniem i potrzebujesz do wszystkiego solucji jak kazdy rasowy patoleming objawowy. facepalmuj w banke do skutku. co poradzic...

ocenił(a) film na 4
GunMeat

Kolega, przywracasz mi wiarę w to, że są tu jeszcze ludzie myślący samodzielnie i mający własne zdanie! Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 6
ostry_cenzor

Chociaż może się mylimy. Bo co ostatnio się wydarzyło w USA? Zbito jakiegoś czarnego kryminalistę i doszło do ogromnych zamieszek. Może jednak ten film był proroczy? USA zwariowało!?

ocenił(a) film na 10
GunMeat

jasne ze się mylicie, to jest doskonały film. Bezbłędnie zagrany, perfekcyjnie zrealizowany z bardzo dobrym scenariuszem, a do tego nie głupi.

To że film się podoba i zbiera zasłużone laury nie znaczy że jest słaby. To że podoba się całkiem dużej grupie ludzi nie znaczy że się mylą.

Co ma do tego USA, BLM itd nie wiem, dla mnie to świetnie napisana historia poważnie chorego człowieka, zostawionego bez pomocy w dramatycznej sytuacji. Dla mnie to taki Upadek na koksie. 

Kto co sobie wyciągnie z treści filmu odnośnie dzisiejszego społeczeństwa to  indywidualna sprawa.

Ja mam w d czy tobie, jemu czy innym coś się podoba czy nie. Jeśli zakładacie, że ktoś ocenia film wysoko tylko dlatego, że dał się wmanipulować to jesteście oboje zwykłymi zadufanymi w sobie baranami. Tyle.

ocenił(a) film na 7
sol82

Tzw. ostry_cenzor jest po prostu bardzo miernym trollem, ale jednak (choć może to wydawać się dziwne) doczekał się strawy.

ocenił(a) film na 8
Max66

on jest gorzej niż trollem, to filmwebowy malkontent, piękny cytat z jego opisu "nie cierpię nachalnego promowania słabych filmów i nagród, które im się przyznaje po znajomości"

ocenił(a) film na 6
sol82

Widać, że wielbiciele tego filmidła bredzą jak potłuczeni.
Przecież bohater nie był pozostawiony bez opieki - dostawał od wielu lat darmową pomoc od społeczeństwa - on i jego "matka".
Tak więc fan-boje nawet sami nie wiedzą co oglądali.
Typowi przedstawiciele współczesnego społeczeństwa ...

ocenił(a) film na 6
GunMeat

I wreszcie, na sam koniec - społeczeństwo dało mu szansę na sukces.
Miał możliwość pojawienia się w show telewizyjnym, co mogło odmienić jego życie na znacznie lepsze. Ale ten nieudacznik "Joker" musiał to zjebać, bo koniecznie chciał odegrać się na prowadzącym.

GunMeat

Ty w ogóle oglądałeś ten film czy grałeś podczas seansu w węża na telefonie? Przecież Murray zaprosił go do swojego show po to żeby go wykpić, więc żadnej szansy na sławe raczej niemiał i jest to pośrednio w filmie powiedziane.
Co do pomocy społecznej to przecież zostaje ona przerwana w pewnym momencie, więc jednak został pozostawiony sam sobie.
Poza tym jak szedł do studia to jego celem, na samym początku, nie było "odegranie sie" tylko popełnienie samobójstwa na wizji (można to wywnioskować patrząc na jego 'rehersal' w domu).
Wydaje mi się że kompletnie gubisz fakt że film traktuje o człowieku cierpiącym na depresje i schiozofrenie, więc może zamiast wyzywać innych od fanboyów, powinieneś obejżeć film jeszcze raz. Tym razem z wyłączonym telefonem.

ocenił(a) film na 7
Carnal_Vader

Można to powiedzieć nawet dosadniej - nie tyle powinien wyłączyć telefon, co włączyć mózg, bo faktycznie nie zrozumiał nawet wyłożonych wprost, podstawowych aspektów tego filmu.

ocenił(a) film na 6
Max66

Zaprosił, bo tego domagali się jego widzowie. A sam fakt występu przed OGROMNĄ publicznością był wielką szansą. To mógł być początek wielkiej kariery bohatera - niezależnie od intencji prowadzącego.
Widać, że tacy klauni ja wy nie są w stanie wiele zapamiętać w swoich łepetynach. I nie ogarniają jak ten świat działa.

Max66

No "najostrzejszym narzędziem w kuchni" to on zdecydowanie nie jest.

ocenił(a) film na 6
Carnal_Vader

A co do intencji bohatera - że chciał się zabić samemu, a potem zabił innych...
To tylko dowodzi, że był zwykłym wariatem.
Bo wariaci nie są konsekwentni w swoich postanowieniach.

GunMeat

W sumie to na początku myslalem że po prostu nie oglądałeś uważnie filmu i dlatego wysuwałeś takie prostackie wnioski, ale teraz wyprowadziłeś mnie z błędu i udowodniłeś że - mimo iz próbujesz zgrywać bystrego gościa - to ostatecznie jesteś jednak zwyczajnie wioskowym głupkiem.

ocenił(a) film na 6
Carnal_Vader

No tak, komuś skończyły się argumenty i zostały tylko inwektywy. :D :D :D

GunMeat

Nie ośmieszaj się, twoje argumenty 'zbije' pierwszy lepszy gimnazjalista - to raz.
A dwa, sam zacząłeś od inwektyw więc nie rób z siebie głupa większego niż jesteś

ocenił(a) film na 6
Carnal_Vader

Ciekawe, bo jakoś ich nie zbiłeś - a zatem nie skończyłeś jeszcze podstawówki ?

GunMeat

A może to dlatego że jakoś nie wydajesz się być na poziomie kogoś z kim warto wchodzić w dyskusje na poziomie?
Zgrywasz takiego kozaka co to "ogarnia jak działa świat" a nie wiesz że z bucami nie wchodzi sie w merytoryczne dyskusje tylko prowadzi rozmowe na ich poziomie?
Naprawde jesteś żenującym indywiduum.

ocenił(a) film na 6
Carnal_Vader

Nadal czekam.

GunMeat

Jesteś głupi to czekasz

ocenił(a) film na 7
GunMeat

"To tylko dowodzi, że był zwykłym wariatem."
Brawo. Jak na to wpadłeś, Sherlocku?

ocenił(a) film na 8
GunMeat

Nie mówi się w języku polskim - samemu... Ręce opadają... Żeby Polak nie umiał mówić po polsku...

GunMeat

Jak tak to wszystko czytam to żałuję że pierwszy raz odwiedziłem opinie pod filmem.
Ludzie tacy jak ty tylko zaśmiecają internet aby szukać sposobów do kłótni i wywyższania się nad innym człowiekiem.

Mam nadzieję że jeszcze się zmienisz. A ja już podziękuję i zostawię te stronę na zawsze.

Miłych seansów filmowych.

ocenił(a) film na 6
Irvandes

Czyli nie masz nic konkretnego do powiedzenia na temat filmu - ale podjuszasz przeciwko innym komentatorom.
Jak wielu innych, którzy mnie tu atakowali personalnie, a gdy odpowiedziałem tym samym, to się oburzają :)
Trzymam za słowo, że się tu nie pojawisz !!!

ocenił(a) film na 6
sol82

No właśnie - jak typowy "fanboj" nie napiszesz nic konkretnego.
I nawet nie ogarniasz jak to się ma do BLM.

ocenił(a) film na 8
GunMeat

Pomijając już twój "trollowski" sposób komentowania - https://www.youtube.com/watch?v=EFZA8v5WCzU&ab_channel=CinemaTherapy

ocenił(a) film na 6
ikcibaZlewaP

Ale co konkretnie tam jest ciekawego?

ocenił(a) film na 8
GunMeat

Perspektywa.

sol82

Perfekcyjnie to może zgrać Sir Anthony Hopkins (np.) i daleko tutaj Phoenix'owi do jego kalibru. Bardzo daleko.
Realizacja też nie jest jakaś szczytowa, bez przesady.
Niegłupi może i jest, ale na pewno nie tak wybitny. Bez przesady.

Za to jeszcze zdjęcia, muzyka, kostiumy. scenografia i wiele innych kategorii, w których ten film w ogóle nie jest wyjątkowy.

Dając temu filmowi 10 pokazujesz, jak bardzo jesteś stronniczy, lub poleciałeś za "hype trainem".

Ten film może zachwycić jedynie kogoś, kto ma małą filmotekę za sobą - każdy, kto trochę filmów widział, ma szerszy pogląd.

ocenił(a) film na 4
GunMeat

Ale na szczęście uniewinnili chłopaka który załatwił takich trzech "zbuntowanych, prawych obywateli", którzy plądrowali sklepy i szli na niego ze spluwami i deskorolką :) Jest nadzieja:)

ocenił(a) film na 6
ostry_cenzor

No tak, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. :)
Nie wiem czy się orientujesz co się teraz dzieje w USA?
Po prostu ten kraj jest "awangardą postępu" !

GunMeat

Jest to poważne i dojrzałe studium psychologiczne jednego z największych filmowych psycholi a nie infantylny filmowy komiks jakich było za dużo. Plus prawie już one man show głównego aktora i obraz i krytyka społeczeństwa. Dlatego taki majsterztyk

ocenił(a) film na 6
mr915764

W jednym się zgadzam - jest to show jednego aktora w roli psychola.
Krytyka społeczeństwa - chyba komiksowego?
Bo to jest komiks tylko taki mierny.

ocenił(a) film na 1
mr915764

Poważne i dojrzałe dla imbecyli chyba.

ocenił(a) film na 1
Muhomorniczy

Zmiana w człowieku następuje o ile to po wielu latach terapii u rokujących do takiej. Utrwala się w mózgu wzorzec myślenia i postępowania na wielu płaszczyznach i tylko się z wiekiem pogłębia . To jest psychologia. Więc nie pieprz bzdur tylko dlatego żes się psychologii uczył z złych filmów i jesteś za głupi by myśleć. Jak głupim trzeba być by widzieć tu dojrzały psychologiczny portret. Właśnie denny, głupi infantylny , niedorzeczny, prymitywny pozbawiony smaku i logiki

ocenił(a) film na 7
GunMeat

nie wiem za samą role Phoenixa można dać 8 moim zdaniem

ocenił(a) film na 6
marcin_lendzion

Film dostał 6 za dość oryginalnego bohatera - i to wystarczy.

ocenił(a) film na 8
ostry_cenzor

Może nie jest jakimś arcydziełem ale Ty kolego popadasz w skrajności. Zgaduję że nie zdarza Ci się myśleć podczas seansu. Film zdecydowanie nie dla wszystkich jak produkcje Kubricka. Mimo wszystko sugeruję, jeśli jedyne co przychodzi Ci do głowy po obejrzeniu to "film o jakimś fikcyjnym psycholu" byś wstrzymał się od komentarzy bo wychodzisz na ignoranta.

użytkownik usunięty
ostry_cenzor

Wątek pełen frustracji i żalów autora. Generalizacja, brak argumentów. Psychol fikcyjny, ale znany nie tylko młodzieży, dlatego też znalazła się tutaj nuta ignorancji. Raban powinienem dać w cudzysłów, ale jest takowy, ponieważ produkcja skupia się na popularnej postaci znanej z kart komiksów, gier, filmów i innych źródeł przekazu. Najwyższe oceny zawsze będą, bowiem każdy wystawia notę jaką mu się żywnie podoba. Można się z nimi nie zgadzać, polemizować, krytykować z głową. Czekam na wyjaśnienie, co jest tutaj pseudoartystycznego i co rozumiesz pod tym pojęciem. Bo że dla ciebie nudny i przereklamowany - mało mnie te kwestie interesują.

Nie tylko młodzieży? Zapytaj babci czy wie kto to Joker? :) Po prostu miałeś okazję być młodzieżą gdy komiksy zaczęły być na topie (lata 90) i uważasz, że jakaś rysowana postać jest popularna dla wszystkich? Też byłem fanem komiksów, ale nie jestem do tego ignorantem.
I odniosę się do jednej kwestii. Jeśli nie interesują Cię kwestię tego, że dla kogoś był nudny, to dlaczego kogoś miałoby obchodzić, że dla Ciebie był interesujący :) to się pat nazywa.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty
uki_k

Nigdzie nie napisałem, że musi być popularna dla wszystkich. Najwidoczniej umknął ci post w którym stwierdziłem, iż na pewno znajdą się osoby nie zaznajomione z tą postacią (lub jakąkolwiek inną, pragnę dodać). Osoby mocno starsze, które mają chociażby inne zainteresowania, nie za bardzo odnajdą się w trendach, co jest logiczne. Kiedy pisałem nie tylko o młodzieży, miałem na myśli także osoby dorosłe, którzy mają +30/40 wiosen za sobą, co jest rozsądną kalkulacją.

Użytkownik stwierdził, że się nudził, prawda? Znamy już zatem jego stosunek emocjonalny, który przyjęliśmy do wiadomości. Co to tak naprawdę wnosi do tematu? Bez argumentów ten zarzut jest zupełnie bezwartościowy, bo nie wiemy czy chłop zasnął w kinie i boi się przyznać, a jeśli ma jakieś racjonalne powody, to niech je wskaże najzwyczajniej w świecie. Bez nich to ja sobie mogę monolog prowadzić.

Ja skupiłem się na rzeczach ważniejszych. Praktycznie cały czas zwracam tutaj uwagę, aby opinia była rzeczowa. Chyba sam już zauważyłeś, że autor tematu zbywa milczeniem każde pytanie i odmienną wypowiedź, nie tylko mojego autorstwa, co jest wielce wymowne. Żadnego remisu tutaj nie ma. Odniosłem się do czego tylko mogłem, wyciągając wnioski z tych śmiesznych wg mnie postów i jasno wyłożyłem absurdy drugiej strony. Coś jeszcze?

ocenił(a) film na 9

"Kiedy pisałem nie tylko o młodzieży, miałem na myśli także osoby dorosłe, którzy mają +30/40 wiosen za sobą, co jest rozsądną kalkulacją."

No raczej bardziej mocno starsze, sam mam >30 lat i z tego przedziału wiekowego tą postać zna każdy. Ba z przedziału wiekowego moich rodziców 50-65 lat, też raczej 80% tą postać zna. Przynajmniej ja nie znam takiej osoby, która nie widziała by kto to. Znają postać choćby z filmów Burtona i roli Nickolsona. Pamiętam że jak byłem dzieckiem ten film często leciał w TVP. Więc faktycznie musiałbyś spytać 90 letniej babci, aby nie wiedziała o kogo chodzi.

ocenił(a) film na 7
w00dy_alen

Niekoniecznie - tu też są wyjątki - moja babcia, gdyby żyła, miałaby już ponad setkę, a znała takie postaci jak Batman, Joker, Spiderman czy Superman.

użytkownik usunięty
uki_k

Swoją drogą napisałem czytelnymi słowami, że kwestia nudy w małym stopniu mnie interesuje, bo chyba zakładasz, że mam ją zupełnie gdzieś, co nie jest prawdą. Wystarczy uważniej czytać cudze posty.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones