PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=544545}
6,7 205 tys. ocen
6,7 10 1 204578
6,7 57 krytyków
Jesteś Bogiem
powrót do forum filmu Jesteś Bogiem

Witam,
Mam 21 lat, a więc dorastałem w czasach największej popularności Paktofoniki, jak wielu z filmwebu, ale w przeciwieństwie do nich nigdy ich fanem nie bylem i nie będę, bo jak można robić film biograficzny o kimś, kto miał wiele i przez własną głupotę, albo i ćpanie stracił wszystko? Nie rozumiem, to jest przyzwolenie na stawianie swego rodzaju pomników osobą, które tak na prawdę na to nie zasługują, taka jest prawda,że gdyby Magik nie zabawił się w skoczka zapewne film by nie powstał, a on sam dzisiaj by brał udział w "Bitwie na głosy", albo innym "Mam talent", dlaczego nie robi się filmu o ludziach, którzy swoją twórczością na to na prawdę zasłużyli typu Piotr Fronczewski, Gabriela Kownacka, czy dajmy na to nie wiem ktoś z muzyków Krzysztof Krawczyk? Nie mam nic do rapu, bo sam go słucham, ale nawet w tym kręgu muzycznym znajdują się ludzie którzy już powinni mieć swój film, typu Rychu Peja, czy grupa Hemp Gru.
PS. Będzie pokazana scena finałowa, czyli skoku?

ocenił(a) film na 7
yossarian84

świetnie powiedziane, a poza filmami, to artystów, ja osobiście oceniam za ich twórczość, a nie za życie osobiste, inaczej nikt nie zachwycałby się wielkimi malarzami, piosenkarzami, zespołami, gdzie większość lubiła zwyczajnie ćpać, nawet wielcy malarze, o których nas uczą w szkołach:D

ocenił(a) film na 6
pauli05

Dokładnie. Muzycy, pisarze, malarze, itd, od zawsze mieli wiele wspólnego z ćpaniem, wódą, dziwkami i tego typu zjawiskami, a mimo to nikt inteligentny im tego nie wypomina, tylko ocenia ich po tym co stworzyli. Widzę w tym temacie, że jakoś strasznie niektórych boli osoba Magika i jego samobójstwo.

ocenił(a) film na 7
Bogdan4674

Samej wypowiedzi nie będę komentował. Co do sceny "finałowej, czyli skoku" – oczywiście nie została pokazana w filmie.

ocenił(a) film na 6
ming44

Nie bez powodu napisałem, że wychowywałem się na PFK, bo tak rzeczywiście było, miałem starszych braci i już wtedy wiedziałem co to jest PFK, kim był Liroy, K44, Peja, Afroman, czy inne grupy, których sie słuchało.
na filmie nie byłem, myślę później obejrzeć.

Bogdan4674

Konstruktywna krytyka - chyba tylko po obejrzeniu filmu? Wybór tematu - zupełnie dowolny. Bohaterem może być każdy WDZ, Peja, Krzysztof Krawczyk. Samobójstwo nie było najlepszym i jedynym wyjściem, to pewne. Chłopak miał problemy ze sobą, swoimi emocjami, chciał za wszelką cenę wyrazić siebie - robił to przez muzykę, teksty. Czy dobre? Do mnie przemawiały. Rozumiem, że nie do wszystkich muszą... Cz musimy krytykować człowieka? Magika to z pewnością nie ruszy, a co z rodziną, jego synem, o którego przecież tak bardzo się martwimy? Czy poradzi sobie z ciężarem "ojca ćpuna i samobójcy", który go zostawił? Magik może nie jest legendą, ale niewątpliwie jest symbolem, z pewnością też ma ważne miejsce w historii polskiej muzyki, hip hopu. Myślę, że każdy żyjący dziś raper wypowie się o nim (jako artyście) pozytywnie. Jeśli chodzi o film, widziałam przedpremierowy pokaz. Nie jest to dzieło, które zmieni polską kinematografię. uważam, że jest to jednak ważny film, szczególnie dla nas, pokolenia, które wychowywało się na PFK czy Kaliber 44, ta muzyka pomagała nam przetrwać czas buntu i problemów. Jak dla mnie ten film to nie tylko historia Magika czy PFK, myślę, że jest trochę o poszukiwaniu własnej drogi, znaczenia, siebie? Magik nie znalazł tej drogi, szukał, ale zatracił się w poszukiwaniu. Szkoda. Film jest autentyczny, aktorzy dobrze odegrali swoje role, a muzyka dobrana rewelacyjnie. Pozdrawiam i polecam film. Make love, not war!

Bogdan4674

Ale chłopie o jaki ty dorastaniu mówisz jak oni grali? Przecież miałeś wtedy 9-10lat byłeś dzieckiem jeszcze wiec nie pisz że dorastałeś wtedy bo to było twoje dzieciństwo a nie dorastanie. I drugie jak ty uważasz że Peja to ktoś poważny w świcie Hip-Hopu to dopiero kabaret. Paktofonika to jest klasyka polskiego Hip-Hopu, a Peje zostawię bez komentarza.

ocenił(a) film na 7
rafib1975

Jesli uwazasz, ze Peja nie jest "kims powaznym" (cokolwiek to znaczy) w polskim hip hopowym swiatku to nie masz pojecia o polskim rapie kolego :) Peja jest chodzaca, zywa legenda rapu w naszym kraju, niezaleznie czy ci sie to podoba czy nie. Od wielu lat utrzymuje sie w czolowce, caly czas zalicza progres chociazby w techniczny, w kwesti rymów równiez, jego płyty pokrywaja sie platyna, koncertuje przez 3/4 roku, ma na swoim koncie wiele utworów które są niemniejszymi klasykami niż kawałki PFK. Mozna go nie lubić, aczkolwiek 'wielkości'w tym biznesie odmówić mu nie można.

krolowa_sniegu_2

Pisze bo mam dość!!! Pisze tu jako mega fan rapu z całego świata. Po pierwsze nie znasz się po drugie Peja nie zaliczył żadnego progresu bo każdą płyte rymuje na werbel do znudzenia normalnie kazda plyta na ten zakichany werbel. Co nie zmianie faktu, że Peja jest jedną z ikon naszego polskiego rapu. Co do Magika to myślę że jest najwiekszą ikoną rapu ponieważ: Takiego flow to nie ma żaden do dziś to jakaś pranoja jak ktoś nagrywający ponad dekade temu ma lepsze flow od każdego rapera w tym kraju. Druga sprawa to teksty Magika są tak mega ponadczasowe, że np Peja HG it itd nie mogą się nawet równać z tekstami Maga. Ich niebanalność wyszukane słowa zabawa językiem polskim składają się w jakąś nienormalną całość tego sie nie da opisać. Sam Ostry nawija, że oddał by wszystkie wersy za jeden jego!! Mam pełną świadomość, że jeo muzyka może nie trafiać do dzisiejszej młodzieży ponoeważ dziś rap wygląda inaczej. Ktoś kto ma 22 lata nie rozumie na tyle hiphopu by móc się w ogóle wypowiadać chyba, że potrafi być wrazliwym odbiorcą. Rap zaczął rozumieć najwcześniej mając 18,19 lat mówie tu o takim świadomym i logicznym mysleniu i czerpaniu z rapu. Więc jak ktoś może sie wypowiadać na temat hiphopu gdy zaczął go rozumieć dopiero gdy na rynek wychodziła płya pezeta muzyka emocjonalna? WTF?

ocenił(a) film na 7
wozik23

kazdy ma prawo sie wypowiadac, poza tym srednio czaje ostatnie zdanie.. Do mnie pijesz? Bo jesli tak to pudło , bo hh slucham od lat 10, zaczynalam od Kalibra a nie od slabej płyty Pezia. A co do flow to moze lepiej obczaj sobie nagrywki typow takich jak np Eros ktory ma flow nie do podje*ania, Gural za starych, dobrych czasow tez był mega kotem jesli chodzi o umiejtenosc plywana po bicie . W PFK niezaprzeczalnie najlepszy byl zawsze Fokus, ktorego flow miazdzylo i miazdzy do tej pory. I w ogole to nie spinaj sie koles bo chyba zbyt emocjonalnie do tego podchodzisz, nie umniejszam zaslug Maga ktorego uwazam za legende i ikone hh w pl, od lat wielokrotnie wracam do jego nagrywek, od niego zaczelam przygode z polskim rapem... A wracajac do twojego ostatniego zdnaia: jest idiotyczne i poniekad smieszne, ze ty wyznaczasz ludziom granice wieku w jakim zaczynaja wg ciebie rozumiec rap haha dawno sie tak nie usmialam, serio. To co, jak wyszla pierwsza plyta K44 to Magik miał 18 lat, to z tego co piszesz to sam siebie nie rozumiał, szczegolnie, ze nagrywał juz kilka lat wczesniej. Wszyscy najwieksi raperzy przygode z rapem zaczynali juz bedac smarkaczami a ty tu wyjezdzasz z jakas granica wieku.. OGARNIJ SIE TYPIE. Rap dzis wyglada inaczej, bo kazda muzyka sie zmienia gdyz zmienia sie otaczajacy nas swiat.
"Ktoś kto ma 22 lata nie rozumie na tyle hiphopu by móc się w ogóle wypowiadać chyba, że potrafi być wrazliwym odbiorcą" co ty w ogole bredzisz... Idac twoim tokiem myslenia 95% muzykow nie wie o czym spiewa/rapuje bo skoro zaczynali nagrywac majac mniej niz 19lat nawet nie potrafili zrozumiec co chca przekazac gdyz wzorujac sie na swoich idiolach nie wiedzieli co ci mają im do przekazania w swej muzyce.. Ciekawe.

ocenił(a) film na 9
krolowa_sniegu_2

Ale go zrugałaś :) Swoją drogą zrobił się niezły offtop..sam już nie wiem o czym dyskutować ;) co do flow prawda jest wielu raperów, którzy bardzo dobrze się prezentują - ale kurcze to temat rzeka :)Ś.p. Mag też miał bardzo ciekawe flow - czasami sobie myślę co by było gdyby...w którą stronę by się rozwinął.

Nawiązując jeszcze do wozik-a..fakt że pod względem flow Peja nie jest zbyt kolorowy (chociaż przez ostatnie 3 płyty słychać że trochę kombinuje z tym) Ale z resztą wypowiedzi to chłop poleciał :) "ktoś nagrywający ponad dekade temu ma lepsze flow od każdego rapera w tym kraju..[...]Ktoś kto ma 22 lata nie rozumie na tyle hiphopu by móc się w ogóle wypowiadać" - naprawdę?? - przemyśl może raz jeszcze to co napisałeś..

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
mprzywoski1983

ja nie napisalam nigdzie, ze Peja jest pro jesli chodzi o flow, tylko ze slychac progres w porownaniu do pierwszych nagrywek i temu nie mozna zaprzeczyc jesli ma sie jakiekolwiek pojecie o polskim hh, jest slaby technicznie ale na pewno lepszy niz za czasow 'antyliroy' czy '997'. Typ, ktoremu odpowiedzialam, jest najwyrazniej psychofanem lub dyletantem, albo i jednym i drugim..

Rowniez pozdro, kolego. ;)

ocenił(a) film na 9
krolowa_sniegu_2

Ale daj spokój...antyliroy i 997 to przecież klasyk przez duże "G"..hehe :P A tak na poważnie..oczywiście że od tamtych czasów zanotował ogromny progres..pewnie jak każdy. Teraz przesłuchuję jego nową pozycję "CNO2". Fakt nie ma jakiegoś gigantycznego szału i zaskoczenia. Po prostu typowy dla Peji (pod względem flow i techniki) dobry, porządny poziom.

Dyletant, psychofan, troll,ignorant...jakby tego nie nazwać..za dużo jest takich ludzi na forach. Robią z normalnych ciekawych tematów bagno a nie dyskusję. Idealnym przykładem jest założyciel tematu...
Z drugiej strony przykre jest też to że ludzie obecnie nie potrafią inaczej zareagować. Potrzebują takich "szokujących" wypowiedzi żeby móc odpowiedzieć. Podejrzewam że inaczej 3/4 osób w tym temacie by się w ogóle nie wypowiedziało...ale mogę się mylić..hmm...

:)))

ocenił(a) film na 7
mprzywoski1983

no pewnie ze to szajs aczkolwiek widac roznice w nawijce..to byl tylko przyklad, na to, ze 'peja nie zanotowal zadnego progresu' jest blednym stwierdzeniem. W ogole haslo, ze Mag ma lepsze flow od kazdego rapera w tym kraju jest najlepszym dowodem na to, ze mamy do czynienia z czlowiekiem nieobeznanym z polskim rapem w nawet jednym %. Rozumiem, szacunek dla legendy aczkolwiek nie popadajmy w przesade..

ocenił(a) film na 7
krolowa_sniegu_2

poza tym.. Czemu wszyscy tak bardzo oburzaja sie na stwierdzenie, ze smierc Magika przysluzyla sie 'promocji' jego muzyki ? Przeciez to prawda, nie trzeba dlugo myslec by sypac podobnymi przykladami jak chociazby Cobain, Winehouse, Notorious czy z bardziej wspolczesnych- Jackson. Smierc dla muzyka, w dodatku utalentowanego muzyka, jakim niewatpliwie byl Magik jest motorem napedowym dla jakiego posmiertnej kariery. Jesli dodatkowo jest to smierc w mlodym wieku i jak w przypadku Piotra- samobojcza smierc w mlodym wieku to...sami wiecie. Ludzie lubują sie w tragizmie, dramatach. Kochaja bohaterow tragicznych, smutnych, u ktorych talent idzie w parze z cierpieniem i swego rodzaju tajemnica. Smierc Maga wyniosla PFK na piedestał i w duzej mierze pomogła w uzyskaniu statusu kultowego składu, a jemu samemu- legendy. Nie jest to w zadnym wypadku policzek, czy ujma. Takimi prawami rzadzi sie ten swiat. On jest takim naszym polskim 2paciem, kims kto zawsze bedzie wymieniany jako jeden z najlepszych, osoba, ktora docenia i szanuje kazdy swiadomy sluchacz rapu w Polsce.

krolowa_sniegu_2

No co ci mam powiedzieć skoro peja zalicza dla Ciebie progres... pokaz mi kawałek w ktorym nie rymujena werbel to jest bom bom cyk pokaz na ktorym kawałku Peja nie nagrywa konczac rymu na tym cyk :) o reszcie nie gadam nie ma po co kazdy ma swoje zdanie. Co do 2paca mam wszystkie jego cd w oryginale i wiele wiele innych i smieszne ze porownujesz tych ludzi do siebie. Płyta kalibra z 96 jest na takim poziomie ze mineło tyle lat i wciaz to słychac mimo bardzo słabej jakosci jak na dzis. Wiec o czym ja mam z toba gadac? Reszte kierowałem do ludzi troche młodszych pozdro

ocenił(a) film na 7
wozik23

Co to ma za znaczenie, ze masz wszystkie plyty 2paca? Porownuje raczej ich pośmierny 'kult' aniżeli ich samych, jako artystów, bo pod wzgledem dorobku i wszystkiego innego sa od siebie rozni w kazdym calu.
Co do Peji, wydaje mi sie ze napisalam w poprzednim poscie wszystko na ten temat.
i tak na koniec:
"Płyta kalibra z 96 jest na takim poziomie ze mineło tyle lat i wciaz to słychac mimo bardzo słabej jakosci jak na dzis" - mozesz wyjasnic sens tego zdania? Na jakim poziomie? Wysokim, niskim? Bo nie sprecyzowales.

ocenił(a) film na 7
krolowa_sniegu_2

co do Peji jeszcze- oczywiscie, ze zaliczyl. Posluchaj starych kawalkow.. Wciaz jest slaby technicznie, ale lepszy niz byl.

krolowa_sniegu_2

Sorry pisząc w internecie często wszyscy popełniamy błąd, że piszemy niechlujnie. Dziś mamy czasy takie, że puszczając muzyke możemy poczuć wszystko w każdym szczególe, sprzet i nagrywanie audio jest już zupełnie na innym poziomie. K44 słyszysz, że to rok 96 ale jest to najbardziej klimatyczna płyta polskiego rapu bez wątpienia. Nie porównuje kultu 2paca do Magika ponieważ 2pac to postać globalna. Magik to nasze podwórko i pamietaj, że od jego śmierci sporo mineło a jednak ludzie wciąż do niego wracają. Nawet dzisiejsza młodzież docenia jego twórczość odchodząc od dzisiejszych jp propgandowcow ze tak to okresle. Moim zdaniem Magik najlepsze flow w zpolsce. Co nie zmienia faktu, że słuchając progresu po dekadzie technicznie dobrze jedzie bardzo wiele raperów. Zupełnie inne czasy. Jednak co różni Magika od reszty? Wystarczy posłuchać: "nie ma mnie dla nikogo", "na mocy paktu", "wielka gra", "mechaniczna pomarańcza" itd itd możesz mi pisać o Góralach, Fokusach itd ale takiego czegoś w polskim rapie nie ma. Teksty na innym pułapie myślenia dobieranie słownictwa w tak niebanalny sposób, że teskty np Peji na cno2 są dobre ale są banalne wypowiadane przez zwykłego chłopaka i dobrze taki jest rap. Jednak w tekstach Magika dostrzegam to czego nie dostrzegam w żadnym artyście tylko prosze nie każ mi wklejać tekstu np z "wielkiej gry" Masz racje nie można się ograniczać do jednego rapera bo jest ich wielu w Polsce którym należy się szacunek i których można podać jako przykład do nasladowania. Ja w Magiku widze najlepszego artyste w naszym hiphopie nie przykład czy wzór. Co do Peji to zaliczył progres jak każdy ale jest to progres w dojzałości tekstów i w ich ekspresji. Wracajac do 2pac czy Magika sa to postacie oczywiscie nie jedyne ktore w jednym kawalku potrafia kaczyc rym na werblu na stopie i czlowiek dopoki na tym sie nie skupi to tego nie slyszy bo jest spojne w tempo i pasuje idealnie do bitu. Pamietaj, że kiedyś hiphop balansował na malutkiej granicy bpm'ów w bitach dziś raperzy co mnie akurat smuci pod dubstepy jadą i pod bity co sięgają ponad 100 bpm. Wiec ciężko porownywać dzisiejsze płyty do starszych ze wzgledu na ogolny postep. Ja uważam tylko jedno flow, przesłanie technika dobor słów to piekno sprawia, ze traktuje go jako artyste idealnego. Jak ty uwaasz, że fukus był lepszy to posłuchaj jego zwrotke w "nie ma mnie dla nikiogo" i w innych kawałkach paktofoniki. Myśle, że był najsłabszy ale to moje zdanie potem fokus faktycznie osiagał coraz wyższy poziom. Wiec nie chce Cie przekonywać do niczego ale ten tekst co zaraz wkleje to w ogole inny poziom intelektualny jesli wiesz o co mi chodzi i za to tak Mega szanuje Magika: Nie jedna kilowatogodzina
Nie dżul zużyty, by osiągnąć wydajności szczyty
jak perpetum mobile nie zatrzyma się na chwilę
źródłem inwencji siła odśrodkowa, nie inercji
tu dokumentacja ma produkt wykańcza
efektem końcowym mechaniczna pomarańcza
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
wozik23

swoja droga, K44 jest moim zdaniem fenomenem wiekszym niz powszechnie gloryfikowana Paktofonika. A to ze wzgledu na to, iz malo jest artystow takich, jak Kaliber... Polaczenie idealne. Muzyka, ktora mozna bylo puscic fanatykom metalu, rapu czy rock'a i nikt nie mial nic przeciwko. Dobra muzyke rozpozna sie zawsze. Ich pierwsza plyta to jedna z najlepszych jakie powstaly w pl.
Generalnie sluchajac Magika po prostu czuje sie tą swego rodzaju magię, wrazliwosc, nie wiem sama jak to nazwac. Jest na swoj sposob magiczny, wyjatkowy. No i bardzo szczery w tym, co przekazywał.

"Wiec ciężko porownywać dzisiejsze płyty do starszych ze wzgledu na ogolny postep."- plyta OSTR wyszla niecaly rok po PFK, a jest na bardzo wysokim poziomie.:)

krolowa_sniegu_2

Mozna gadać i gadać... Ostr to jeden z najlepszych technicznie raperow w Polsce. Co nie zmienia faktu, że jego dwie pierwsze płyty co pewnie doskonale wiesz nie różnią się od płyt ulicznych prawie w ogole... np "bol doświadczeń" vieniem są to rzecz jasna bardzo dobre płyty ale ja nie o tym mówie bo takich klasyków w tym kraju jest mnóstwo. Takich jak z k44 i Pfk tylko 4 :)

ocenił(a) film na 7
Bogdan4674

W polskim hh są "dwie" osoby, o których można zrobić film. PFK (który już powstał) i ELDO (dam sobie rękę uciąć, że wcześniej czy później na pewno powstanie taki film)! Na pewno na film nie zasługuje Peja czy HG. A z Peją to juz było tyle wywiadów, że możesz je sobie obejrzeć na YT albo ściągnąć i posklejać we własny film. Pewnie wyjdzie taki trwający ze 4 godziny.
Płytę PFK dostałem do ręki w wieku 15 lat (pierwsza płyta HH w moim życiu).
Słucham ich do dnia dzisiejszego, a mam lat 25. Musisz mieć ze 12 lat, a nie 21 jak piszesz, skoro uważasz, że oni nie zasługują na film i, że ich twórczość na to nie zasługiwała. Magik był MAGICZNY, a jego teksty dają wiele do myślenia. Skoro tego nie rozumiesz to już nie mój problem tylko twój.
No i wychodzi na to, że liczy się dla ciebie tylko "muzyka" o chlaniu, jaraniu, dziwkach i imprezach o czym jest 80% dzisiejszego polskiego rapu.

ocenił(a) film na 6
ahmed87

A czymże pan Piotr "Magik" Łuszcz zasłużył na miano legendy i wyznacznika topu w rapie, tym, że skoczył? Gdyby nie ten czyn zapewne nie rozmawialibyśmy tu dzisiaj, a on występowałby pewnie kolejny raz w talent show, bo zapewne jako zespół wyszliby z obiegu, ludzie zastanówcie się czasem, co wypisujecie, czy obrona takiego kogoś jest właściwa? Czy wyrażanie siebie poprzez skok z balkonu w drugi dzień świąt rankiem jest mądre?
PS. Gdybym miał 12 lat zapewne nie rozmawiałbym tu z wami, więc wjeżdżanie na wiek świadczy o niedojrzałości usera, który owy wiek wypomina.

Bogdan4674

A może tak po prostu przestańcie się drapać i jeden drugiemu okaże troszkę szacunku. To czy ktoś skoczył i się zabił raczej niema tu znaczenia bo ludzie chcący iść na ten film pojdą zobaczyć jego, ich życie a nie skok. Poza tym masa wielkich osób na skale światową kończyło w podobny sposób = śmierć (przedawkowanie, zapicie się, broń itd)
PS Tak ambitnych tekstów (nie wszystkie) jakie pisali nie udało mi się usłyszeć u Pei (nie znaczy że ich nie miał proszę o tytuł piosenki to posłucham). Pozdrawiam

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Bogdan4674

Oj on wiesz nie był lepszy ani gorszy od osób z którymi nagrywał czyli fokus, rah, joka, dab.No ale przez tą śmierć jakoś się stał kultowy.Może być ciekawy film o rapie.Mało jest takich filmów w Polsce ostatnio.Może to nie jest o magiku ale o całej grupie paktofonika. Ale sądząc po plakacie to faktycznie pewnie film się skupia na magiku.Ale nie wiem.Jeszcze nie było premiery to nie wiem czy dobry czy lipa.Jako że lubie dramaty to mam nadzieję że nie zmarnowali pomysłu.

ahmed87

Nie ma co się rozgadywać koleś w ogóle nie rozumie o czym oni rymują dla niego Peja to znakomity koleś :-}

użytkownik usunięty
Bogdan4674

Autor postu nie ocenia filmu a jego temat. Mam 32 lata Magika dobrze pamiętam jeszcze z kalibra. Film może nie będzie gloryfikował jego osoby a rzetelnie opowie jego historie. W sumie nie jestem fanem hip hopu, zawsze byłem "zmuszany" do jego słuchania przez kumpli ale Magik w kalibrze i pfk robił wrażenie liryką swoich tekstów. Na film pewnie i tak nie pójdę do kina może gdzieś obejrzę przy okazji. A porównywanie peji czy hg do Magika to chyba żart, prawda? :)
Pozdrawiam

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
boost

Jeżeli już piszesz przy mnie o Smallville, to pisz nazwę poprawnie, bo drażnią mnie takie osoby, które wypowiadają się o czymś nie mając o tym zielonego pojęcia. W czym Hemp Gru, Peja, Mezo, czy choćby nie wiem Pih jest gorszy od Magika i całej reszty jego grupy? Przecież i jedni i drudzy rapują po polsku, z tym, że każde z wymienionych ma inny przekaz, który trafia do określonej grupy osób. Obrażaj mnie nie robi to na mnie największego wrażenia, ten post pokazuje Twoją dojrzalość "nie potrafisz rozmawiać z kimś, kto ma odwrotne zdanie inaczej tylko na niego najechać, nadawałbyś się do JKM obaj w obrażaniu jesteście wybitni ( szkoda, że tylko w tym).
A nie nagrywam płyty z prostego powodu, nie zajmuje się rapem profesjonalnie, są inni, dla których ta muzyka jest powołaniem i sposobem zarabiania na chleb.
PS. Widzę, ze fanom Magika nerwy puszczają.

ocenił(a) film na 6
Bogdan4674

"drażnią mnie takie osoby, które wypowiadają się o czymś nie mając o tym zielonego pojęcia" - szkoda tylko, że sam sprawiasz wrażenie takiej osoby.
Fanem Magika nigdy nie byłem, ale osobiście wolę filmy o ludziach niejednoznacznych, z pogmatwanym charakterem niż o Matce Teresie.

ocenił(a) film na 4
Bogdan4674

ja podobnie jak rajinx_21 jestem po 30 i generalnie jak dorastalam to hh sie rodzil. i te poczatki sa tylko godne uwagi. peja, hemp gru czy jakies inne przyglupy nie robia wrazenia.
kaliber i pkf to swoiste novum. wyniesli hh na inny wymiar. nikt juz tego nie powtorzyl. i dlatego robi sie o nich film. magik - wielki szacunek za teksty.
idac twoim tropem filmy o doorsach, presley'u, rysku ridlu itd powinno sie spalic - lub co wiecej, nie powinny nigdy powstac. bo przeciez to historie o cpunach, alkoholikach, lekomanach, samobojcach itd.
moze ty po prostu nie kumasz artystow? dziwne, ze bedac sobie jakims tam kolesiem z mlekiem pod nosem w tak ostry sposob krytykujesz tych o ktorych uslyszalo tak wielu. troche pokory chlopaku. moze ci sie nie podobac, tak jak mnie ryj krzysia krawczyka - ale ogarnij sie w krytyce.

ocenił(a) film na 9
sonnentor_filmweb

Witam.

Kiedy pojawiały się pierwsze info o powstającym filmie dokumentalnym, którego tematem przewodnim będzie PFK po krótkiej wymianie zdań z przyjacielem doszliśmy do wniosku, że znowu będzie "internetowa wojna" fanatyków i trolli. Jak widać nie myliliśmy się czego przykładem jest multum tematów takich jak ten założony przez kolejnego trolla. Pamiętajcie nigdy nie należy karmić trolli :) W końcu wyginą same śmiercią naturalną. To tyle odnośnie autora tematu, jego wypowiedzi i pobudek jakie nim kierowały. I tak za dużo liter na niego poświęciłem.

Jeżeli chodzi o twoją wypowiedź generalnie zgadzam się w 80% tylko małe "ale".. nie jestem wielkim fanem Peji czy Hg...ale mimo wszystko nie można odebrać im zasług.. Peja był również prekursorem w tamtych czasach tyle że po stronie płn-zach :) Jego płyt, czy też "zachowania" (wydaje mi się że bardziej ludziom nie pasuje właśnie jego zachowanie itp...) można nie lubić tak jak "ryja krzysia krawczyka" :) ale nie można odebrać mu zasług.
Z Hg jest podobnie..oczywiście pokazali się troszkę później - ale znowu...nie można im odmówić tego, że byli w pewnym stopniu "prekursorami" stylu ulicznego.

Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
mprzywoski1983

Dlaczego ktoś kto pisze negatywnie od razu jest trollem? Autor tematu wyraził tylko swoją opinię (słuszną zresztą).

ocenił(a) film na 9

Jest ogromna różnica między wyrażeniem negatywnej opinii na pewien temat a "trollowaniem". Dla przykładu - w moich oczach twój post był wyrażeniem negatywnej opinii na dany temat (temat powstania filmu o pewnej grupie osób) I chociaż nie uargumentowałeś (ałaś?) jeszcze tej wypowiedzi (a bardzo chętnie poznam twoje argumenty) na chwilę obecną uważam że jest ok. Posty które "klepie" założyciel tematu są w 80-90 % nacechowane jedynie agresją i szyderą, co więcej nie wnoszą za wiele do właściwej dyskusji. Jest to równoznaczne m. in. z "trollingiem", nie mówiąc już o braku szacunku do innych użytkowników oraz ludzi związanych z daną subkulturą.

Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 7
Bogdan4674

ty naprawde jestes taki popier.....y czy tylko udajesz ?

ocenił(a) film na 1
Bogdan4674

jak to dorastales? jak oni wydawali album, to ty ze swieczka w rece do komunii szedles.

Bogdan4674

Mam 34 lata, dorastałem z hip-hopem z satelity, kalibrem 44 i Paktofoniką. Jestem poważnym dorosłym człowiekiem. Nikt nie zbliżył się nawet do pięt magika. Wielu wielkich wrażliwych twórców przegrało walkę ze sobą. Nadwrażliwość i beznadzieja otoczenia prowadzą do utraty sensu życia i to się właśnie stało. Nie oczekuję zrozumienia od tępych trolii internetowych dla których wolność to "sranie" na wszystkich za klawiaturą. To był fenomen magika, nie obrażał słuchacza. W wkrótce z przyjemnością obejrzę ten film.

ocenił(a) film na 6
banholio

ja mam 28 i słucham hard core, metalu i progresywnego rocka, ale z Twoją opinią się zgadzam w 100%, pamiętam jeszcze za gówniarza jak swojego czasu był Liroy a potem Paktofonika i Kaliber, kompletnie inny poziom, który dorównywał a nawet przewyższał raperów z MTV.

karkens

No jeżeli raperzy z MTV są jakimś wyznacznikiem zajebistego rapera, to informuję cię, że nie są.

premo7

Kolego swego czasu MTV było całkiem inna stacją, która pokazywała na prawde dobrych wykonawców. Nie wiem czy PKF czyli lepsi od nich ale na pewno na polskie realia równie doskonali.

LukasGoodway

Ooooo to, to, to...

ocenił(a) film na 6
premo7

piszę o czasach kiedy jeszcze MTV była muzyczną telewizją, o muzyce w rodzaju House of Pain, Cypress Hill, ale najwyraźniej co ty możesz o tym wiedzieć, skoro masz problem ze zrozumieniem tekstu

karkens

Czyli co, Kaliber przewyzszal Cypress Hill i HoP? to oni predzej czerpali z nich inspiracje....

ocenił(a) film na 6
premo7

dałem przykład, o co mi chodzi z tym MTV, masz racje, prędzej było tak jak ty piszesz. Co nie znaczy że to było gorsze, i dokładnie o to mi w tej wypowiedzi chodziło, bo na dzień dzisiejszy, to albo ja się już tak zestarzałem i po prostu lubię rzeczy które już kiedyś słyszałem, albo od ponad dekady na polskim rynku muzycznym nie ma nic co by mogło chociaż w najmniejszym stopniu dorównać temu co kiedyś zrobił Kaliber Paktofonika a nawet WYP3 tak samo jak jeszcze nie pojawił się w moim mniemaniu lepszy polski band jak Illusion, czy lepszy polski wokalista niż Ryszard Riedel

banholio

"Nikt nie zbliżył się nawet do pięt magika. " - z rapu czy ogólnie?

tearofmankind

Z tekstu.

banholio

W Polsce czy na świecie :D?

tearofmankind

Nie prowadzę statystyk

ocenił(a) film na 7
Bogdan4674

A ja czekam tylko do piątku, żeby pójść do kina :)

A niech robią również filmy o innych raperach. W Stanach było kilka fajnych: 8. mila, Bulletproof, czy Notorious. Może ten też okaże się udany?

Film o Krzysztofie Krawczyku? Mogłoby wyjść niezłe Hollywoodzkie kino. Przecież sam śpiewał: "Skasowałem kilka bryk, nie żałuję dziś" no i "przemierzył cały świat od Las Vegas po Krym". Taaaak... Hollywood zrobiłby z biografii Pana Krzysztofa świetny film... Na pewno.

POZDRAWIAM!

Bogdan4674

idioto on miał schizofrenie a nie 'zabawil sie w skoczka'