Film raczej zrobiony na wesoło, mało w nim elementów horroru, ale to jest raczej charakterystyczne w filmach Burtona. Sam film średnio mi się podobał. Moją ocenę podwyższyła tylko dobra rola Deppa. Niestety nie poczułam owej magii i klimatu. Być może było to spowodowane że film oglądałam dosyć późno, będąc już zmęczona.