może dlatego, że lubię tego typu filmy, ALE to jest film wojenny bez wojny, świetna scena z weteranem wojny wietnamskiej, doskonałe sceny płonących szybów naftowych, muzyka, klimat, genialna scena zawodu i dziecinnej wściekłości Troy'a gdy nie mogli zabić oficerów w wieży lotów ...
mógłbym jeszcze długo wymieniać, ten film jest DLA MNIE praktycznie doskonały
Popieram po całej linii. Film cały genialny. Widocznie podzielony na dwie części - komediową, przy której śmiałem się wraz z współwidzami na cały głos, i dramatyczną, w czasie której nikt się nie odzywał. Naprawdę kawał porządnego kina. Trudno będzie innym tytułom nawiązać walkę o najlepszy film roku po tym potężnym uderzeniu na dzień dobry nowemu roku.
Pozdrawiam