Ten film jest tak dobry, że aż nie mogę w to uwierzyć. Genialny, fantastyczny, super i w ogóle najwszystko. Rewelacyjne kreacje samego topu aktorskiego juesej, przekonywujące i odważne. Śmiałe rozwiązanie fabularne a sama historia jest wręcz nie wiem już jaka. Obraz ten tak dobrym jest, że oglądałem go na raty przez miesiąc. No i jest taki super świetny, że aż narobiłem teraz w portki. I siedzę teraz po kostki w gównie i myślę sobie "o kurcze ale fajowy film komedia". W filmie jest wszystko. Są murzyni i biali tez są. Tych drugich więcej trochę. Oprócz murzynów i nie murzynów jest jeszcze Dżenifer Lopez,która nie mieści w żadnej z grup bo jest martwą piosenkarka Seleną, którą zastrzeliła księgowa i dlatego nie może mieć dzieci i dlatego pojechała samolotem po jedno do afryki bo tam dawali akurat. No i generalnie film jako jedyny mówi prawdę o życiu. Może nie tyle film co Dennis Kłejd pod koniec filmu. W ogóle strasznie fajny ten film jest i super jest 2/10.
pod koniec Twojego postu zczaiłem że to taka ironia ale aż tak nie musisz pajacować, co to jesiennna deprecha,
film momentami śmieszy z powodu nawet przyzwoitych dialogów satyrycznych po za tym jest średni i tam Diaz niestety jest fatalna.... aż irytuję