Takie pieprzenie o niczym i o wszystkim, ale mi się podobał. Szkoda, że chyba go w Polsce nie zobaczymy (choć taka obsada i żaden dystrybutor się nie pojawił?!)
No można oblukać ale podejrzewam że 80% ludzi stwierdzi że to szajs. W sumie film nic nie wnosi. Fajny Dustin (z plecami ubrudzonymi od kredy)