nie jestem fanem komedii romantycznych, ale z przyjemnością sobie go odświeżyłem. Może
zabrzmi to jak wyświechtane i naiwnie, ale ten film, pomimo, iż nie jest nie wiadomo jakim
dziełem, ma w sobie to coś, co sprawia, że oglądasz go z uśmiechem na ustach. Ma ciepło
i optymistyczny przekaz którego wszyscy od czasu do czasu potrzebujemy. No i ten
rewelacyjny soundtrack. Z przyjemnością oglądnę go znowu, za jakiś czas.