temat i przesłanie niosące film przewarzyły nad wykonaniem, film jest nurzący i długi - jak prawdziwe życie, bardzo dużą cześć filmu zajmuje gadanie (jak w życiu) i robota papierkowa (zupełnie jak w życiu)
tyle dobrego ze film jest z wyraźnym morałem
świnia to inteligentne zwierze, naukowcy potrafią nauczyć śwnię kierować punkcikiem na ekranie za pomoca dżojstika,
pójdzmy twoją drogą rozumowania (opiniotwórczo-określającą),
świania momo że na gwiazdach się nie zna (chociaż jeszcze tego nie zbadałeś tak samo jak do lat 90 nie wiedziano ze pszczoły mają swój język znaków którym informują inne pszczoły gdzie jest źródło nektaru) to i tak jest inteligentniejsza od ciebie
Realizacja i przesłanie w tym filmie jest na najwyższym poziomie. To, że nudziłeś się na tym filmie nie znaczy, że jest nużący. Ja nie nudziłem się ani trochę. Co więcej, uważam, że jest trzymający w napięciu dzięki świetnym prawdziwym dialogom, aktorstwie i właśnie dzięki realizacji. Dobry film 7/10
i to napisał ktoś kto nie dość że nie umie wyłączyć clapslocka
to jeszcze nie potrafi rozpoczać i zakończyć poprawnie zdania
Taaa, clapslock, nie wiem jak inni ale ja takiego przycisku na klawiaturze nie mam. A napisał te dwa wyrazy z wielkich liter żebyś baranie czasem zerknął do słownika.
Nie wiem czego chcecie od Bonusa ludzie. :| to jego opinia.
Film rzeczywiście przydługawy i momentami nużący.Jednak jako całość bardzo mi się podobał.Świetny film,pomimo momentów które mogą nużyć.
Jednak tak jak w rozprawce musi być wstęp ,rozwinięcie i zakończenie.
8/10.Bonus napisał że film jest wyraźnym morałem.Więc odpier&@$@ się od jego opinii.Jak nie umiecie jej interpretować.
"Jednak tak jak w rozprawce musi być wstęp ,rozwinięcie i zakończenie"
Wcale nie musi. Film to nie wypracowanie maturalne, tylko (teoretycznie) produkt artystyczny.
Jest na to wytłumaczenie - nakręcił to Michael Mann.
Można lubić taką technikę opowiadania lub nie. Ja uwielbiam :)
... wszystkie duze korporacje stosuja takie zagrywki, kto pracowal w duzej "fabryce" ten wie - to jak mafia od nich sie nie odchodzi .....
... tu jest wlasnie genialnie pokazane to znuzenie ktore az wylewa sie przez ekran .... a kto pracowal w jakims koncernie medialno-telewizyjnym ten wspaniale rozpozna i wlasny ciezki kawalek chleba... tego wyrachowanego zywiacego sie glownie krzywda ludzka biznesu, przeklamujacego co sie da i jak sie da byle by bylo krwawo i z duza iloscia trupow biznesu...
bez odbioru