Dlaczego 3/10??
Bo 0 dać nie mogę.
1 też nie dam.
Były dwie fajne jak dla mnie sceny.
Casting na kolesia do filmu - Tomasz Kot - super.. :).
Zamieszanie w telewizji pod koniec.
Za każdą tą scenę daje 1 punkt.
Reszta - żenada, kompromitacja aktorów, do których miałam szacunek.
Magdalena Boczarska mi się nie podoba. Kiepska gra i przereklamowana jest.
Marcin Dorociński wszędzie gra tak samo. Szkoda. Nawet go lubiłam, choć traci w moich oczach.
Moim zdanie obronili się tylko wymieniony przez Ciebie Tomasz Kot oraz Maria Seweryn jako reżyserka. Reszta słabo zgadzam się co do Boczarskiej i Dorocińskiego. Dodałbym jeszcze Karolaka, który zawsze jest taki sam. Nie najlepiej też Różczka i Kuna oraz o dziwo Stenka.