Patrioci bardzo oburzają się na ten film, bo... Jasne, wstyd, hańba, że mieliśmy takich rodaków, co rabowali żydowskie majątki, kapowali na nich, wręcz mordowali (Jedwabne, pogrom lubelski), ale bez względu na to, czy chodzi o Żydów czy inną nację (mordowanie Ukraińców przez UPA), to jest nasza historia, czas przeszły, z którym trzeba się rozliczyć, żyć z nim, zaakceptować. Ja przez to, że i tacy byli w naszym narodzie nie czuję się jako Polak z tym gorzej. Trudno, mamy w swojej historii chwile hańby, jak i takie chwile wstydu. Ma takie momenty w swojej historii każdy naród i chyba inne narody lepiej sobie z tym radzą. My wstajemy i wstajemy z kolan, choć nigdy na nich nie byliśmy. Film to z kolei piękne kadry, każdy prawie jak piękny, malowany obraz, znakomite aktorstwo, wzruszająca fabuła z finałem, tak niespodziewanym, że wgniata w fotel.