Jestem osoba, która śmieje się z byle czego, jednak ten film nie wywołał u mnie śmiechu. Nie był też bardzo ciekawy. Akcja toczy się powolnie, moim zdaniem tego typu produkcje mają pozwolić gejom, jak to powiedział JKM, wypromować się jako osoby niezwykle dobre. A chociażby zapłacenie za pobicie Szczekacza (?) świadczy o tym, iż nie są to osoby wrażliwe. Dobrze zostało przedstawione więzienie, na czym zalety filmu się kończą. Nie polecam, jestem homofobem, chociaż w tym filmie nie zostali przedstawieni geje, ale nie szkodliwi homosie, którzy zawsze byli i będą istnieć, czym nie szkodzą nikomu póki nie paradują. ten film przekonał mnie, że jednak noszenie koszuli w spodniach nie jest dobrym pomysłem.
Dopiero ten film Ci uświadomił że noszenie koszuli w spodniach nie jest dobrym pomysłem ? Powodzenia!
Co do tego filmu, nie wiem czy założeniem twórców tego filmu miało być to że stanie się komedią (Dlaczego film "na faktach " ma być komedią ?), jeżeli tak to coś im nie wyszło. Ja również należę do osób śmiejących się z byle czego, jednak ten film w ogóle mnie nie śmieszył. Pokazali tu że geje dbają do przesady o swój wygląd, gówno prawda 50 % mężczyzn heteroseksualnych chodzi w różowych podkoszulkach, rurkach , nosi torby i ma włosy na żelu. Więc dlaczego potępia się geji a takich ludzi nie ? Jak widać ja w przeciwieństwie do niektórych ludzi nie należę do homofobów.