Nie mam nic do zarzucenia! Denzel po raz kolejny zagrał genialnie, a całość wzruszająca, pouczająca i nie tylko...go trzeba obejrzeć !
Popieram. Piękna historia człowieka odartego z własnej godności - poprawka - człowieka, którego próbowano odrzeć z własnej godności. Malkontenci zapewne powiedzą, że film jest "banalny" albo "przewidywalny" a być może jedno i drugie, lecz ja się z tym nie zgodzę. Takie filmy są bardzo potrzebne. Dają wiarę we własne siły tym, którzy jej nie mają oraz nadzieje, tym którym jej potrzeba. Dowodzą, że wiara w to co chce się osiągnąć jest najważniejsza. A Denzel jest niewiarygodnie dobrym aktorem.