mam coś więcej :))
http://www.alterthepress.com/2013/11/ed-sheeran-releases-new-song-i-see-fire.htm l
Zaprawdę powiadam, że ta piosenka ma się nijak do poprzednich. Kompletnie nie do tego filmu. Liczyłem na coś smutniejszego.
nijak ma się do poprzednich, ale to dobrze, liczyłem na to,że będzie się wyróżniać i tak jest :)
Nie profesjonalna jest, a muzyczka w niej jak nie z filmu fantasy, tylko gówna dla nastolatków. Do tego zrobili ją jak do pierwszego lepszego filmu.
Gdyby zrobili ją jak gdyby do "pierwszego lepszego" filmu to tekst piosenki nie odnosiłby się do Hobbita...
Tak jak Joecrou zauważył widocznie nie potrafisz wsłuchać się w słowa.
Z tym profesjonalizmem to wyskoczyłeś, jak...
Może ci się nie podobać, tak samo jak mi 'Gollum song' w Dwóch Wieżach,ale nie pisz bzdur na jej temat.
pozdr
A według mnie muzyka pasuje. Gdy usłyszałam ją podczas napisów końcowych to mi się cała historia przypomniała.
zero dopasowania do wydarzeń i kontekstu. Bez urazy ale jakiś "pedalski" głosik , zawodzi do wydarzeń w Śródziemiu...Gdzie brodate krasnoludy walczą ze smokiem. A w filmie ogólnie zero muzyki! Jeśli chodzi o soundtrack to strasznie się zawiodłem....co do reszty również.
Piękna piosenka, świetne odniesienia do książki i pewnie tez filmu. Jest tylko jeden minus, jest tak fajna że nie będzie chciała mi wyjść z głowy.
taa, na dodatek w związku z tym kto wykonuje tą piosenke, może się okazać że często będziemy ją słyszeć w radiu :)
nieoficjalny tekst piosenki:
Oh misty eye of the Mountain below,
Keep careful watch of my brothers’ souls,
And should the sky be filled with fire and smoke,
Keep watching over Durin’s sons.
If this is to end in fire,
Then we shall all burn together,
Watch the flames climb higher,
Into the night.
Calling out father oh,
Stand by and we will,
Watch the flames burn on and on,
The mountainside,
And if we should die tonight,
We should all die together.
Raise a glass of wine,
For the last time.
Calling out father oh,
Prepare as we will,
Watch the flames burn on and on,
The mountainside.
Desolation comes upon the sky.
Now I see fire,
Inside the mountain.
I see fire,
Burning the trees.
And I see fire,
Hollowing souls.
I see fire,
Blood in the breeze.
And I’ll hope that you’ll remember me.
Oh should my people fall then,
Surely I’ll do the same.
Confined in mountain halls,
We got too close to the flame.
Calling out father oh,
Hold fast and we will,
Watch the flames burn on and on,
The mountainside.
Desolation comes upon the sky.
Now I see fire,
Inside the mountain.
I see fire,
Burning the trees.
And I see fire,
Hollowing souls.
I see fire,
Blood in the breeze.
And I’ll hope that you’ll remember me.
And if the night is burning,
I will cover my eyes,
For if the dark returns,
Then my brothers will die.
And as the sky is falling down,
It crashed into this lonely town.
And with that shadow upon the ground,
I hear my people screaming out.
I see fire,
Inside the mountains.
I see fire,
Burning the trees.
I see fire,
Hollowing souls.
I see fire,
Blood in the breeze.
I see fire,
(Oh you know I saw a city burning.)
Fire.
(Feel the heat upon my skin.)
Fire.
And I see fire,
Fire.
And I see fire burn on and on,
The mountainside.
"If this is to end in fire,
Then we shall all burn together,"
Coś w tym stylu powiedział Thorin w nowym zwiastunie :) Świetna piosenka, dzięki za podrzucenie tekstu ;)
Utwór świetny :) Genialny tekst i bardzo przyjemne wykonanie Eda. Bardzo podoba mi się klimat, jest smutny, ale nie aż tak że chciałbym się pociąć z przygnębienia :P
No to stary widze, ze mamy identyczny gust. Jak dla mnie ta piosenka jest o niebo lepsza niz piesn Finna do czesci pierwszej.
Mocny, sensowny i przede wszystkim powiazany z fabula filmu (oraz ksiazki) tekst. Wyrazisty i cieply wokal. Do tego idelanie skomponowana muzyka... gitara akustyczna i skrzypce brzmia dosc melancholijnie ale komponuja sie wspaniale. Mysle, ze w przeciwnienstwie do Neila Finna i jego "Song Of The Lonely Mountain" piosenka Eda Sheerana zagosci na niejednej liscie muzycznej i to dosc wysoko. Powiem wiecej... im dluzej slucham tej piosenki tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze "I see fire" moze byc czarnym koniem do Oscara w kategorii najlepsza oryginalna piosenka filmowa. Klimatycznie i tekstowo prezentuje sie wysmienicie!
P.S. Do tych co krytykuja... ludzie wokalista ma dopiero 22 lata i zapewne kojarzy sie wiekszosci po przesluchaniu wokalu jako idol nastolatek... ale zanim go skrytykujecie to moze poczytajcie troszke o nim i wczytajcie sie w jego teksty. Ja zaznajomilem sie w przeciagu ostatniej godziny z jego tworczoscia i mysle, ze ekipa od Hobbita miala dobry pomysl oferujac mu wspolprace.
Super, dzięki ! Mi piosenka bardzo do gustu przypadła, jest świetna ;) Ale nas PJ rozpieszcza, zwiastun videoblog i jeszcze piosenka ;D
Bardzo fajny i wpadający w ucho kawałek lecz piosenka z części pierwszej była o wiele lepsza.
Heh... i juz usuneli plik z tego linku na youtube :) na szczescie jest kilka innych zrodel gdzie mozna jej posluchac :) ja zdazylem ja zgrac i slucham sobie od dobrych 3 godzin :)
Najlepszy jest sam początek, zupełnie a cappella. Dalej wchodzą już te typowe dla Sheerana gitarki i robi się nie za ciekawie, brzmi to jak 90% jego piosenek. Tekst jest ładny. Ciekawe, kto zaśpiewa do trzeciej części :D
Piosenka ładna, owszem, zwłaszcza początek. Tylko czy nie jest trochę za spokojna? Mamy nowy zwiastun, który jest dynamiczny, pełen akcji a tu taki dysonans. Pewnie jak już się osłucham, to zmienię zdanie.
Nie wiem, może użyłam złego przymiotnika. Ta piosenka, jeśli chodzi o tempo i melodię jak na razie pasuje mi bardziej do filmu romantycznego. Wiem, czepiam się.
To teraz puść ten utwór, wyobraz sobie że siedzisz w kinie, minęła ostatnia scena filmu, zaczynają się napisy i zaczyna lecieć ta piosenka.
Ja nie rozumiem co ludzie chcą od tego nagrania, a zwłaszcza porównują ja z Neilem Finnem. Tamta byla bardziej radosna, skoczna itd. bo taki byl tez film. Natomiast 2 zanosi sie na bardziej ponura, smutna czesc i taka tez powinna byc piosenka ja promująca chociaz akura ponura to ona raczej nie jest. Ale według mnie idealnie oddaje klimat kolejnej części, tak jak SotLM oddawała perfekcyjnie klimat 1.
Ma fajne slowa? Stary... ten tekst jest tak nafaszerowany emocjami i zawiera tyle odnosnikow do ksiazki (i to nie tylko Hobbita) ze dla mnie to po prostu majstersztyk, nie moglo byc lepiej jesli chodzi o tresc i przekaz utworu. I w dodatku ta gitarka w tle to kosmos...
No właśnie. Ci którzy ją krytykują pewnie nawet nie rozumieją o czym on śpiewa :P
Zgadzam się z tobą i też nie rozumiem tych porównań. Song of the Lonely Mountain – odnosi się do pierwszej części : temat - ruszamy w nieznaną przygodę bajkową, niesamowitą i z początku zahaczającą o sielankowość. I See Fire - moim zdaniem idealnie wpisuje się w nastrój drugiej części filmu. Zresztą nie wiemy dokładnie na jakiej scenie PJ zakończy 2 część a pewnie wybierze zakończenie, które będzie dobrze uzupełniała piosenka na napisach końcowych ;)
Nie powiedziałabym, że SotLM jest skoczna i radosna. Właśnie bardzo smutna i wzruszająca. Ale ta piosenka zyskuje razem z kolejnym odtworzeniem :-) Tekst jest świetny, a piosenka jest bardzo przyjemna i delikatna. Jak tak się zastanowić to faktycznie będzie pasować do całości, zwłaszcza do końcówki. No no, chyba zaczynam chwytać ;-) Ok, mi też się już podoba :P
Ale dorobili do niej taka melodie ze aż chce sie przy tym tańczyć. Ponadto wymowa pierwszego filmu byla taka jak napisała calays - zdecydowanie bardziej optymistyczna, to i piosenka jest taka. I jej tekst wcale nie jest az taki depresyjny - wyraża wręcz chęć i zapał do odzyskania dawno utraconego kraju, ale bez wstawek że ktos moze zostać zabity albo spopielony przez smoka. Smutek przejawia sie tylko w fragmentach o utraconym kraju/własności ale nie jest to taki sam smutek jak w piosence do 2 czesci. Natomiast w słowach eda sheerana jest wyrazna mowa o własnym poświeceniu i destrukcji spowodowanej ogniem co przynajmniej według mnie jest o wiele bardziej ponure i przygnębiające niz o z dawna zniszczonym kraju. Jak dla mnie nie ma w tej piosence ani krzty optymizmu czego nie da sie powiedziec o nagraniu Neila Finna. To jest chyba najlepszy fragment o tym świadczący: And if we should die tonight, We should all die together. Raise a glass of wine,For the last time. Calling out father oh, Prepare as we will, Watch the flames burn on and on, The mountainside. Desolation comes upon the sky. Now I see fire, Inside the mountain. I see fire, Burning the trees. And I see fire, Hollowing souls. I see fire, Blood in the breeze. And I’ll hope that you’ll remember me. Oh should my people fall then, Surely I’ll do the same. Confined in mountain halls, We got too close to the flame. Calling out father oh, Hold fast and we will,Watch the flames burn on and on,
The mountainside.
Jak dla mnie to jest trochę tak jak z wojna, na poczatku kiedy żołnierze nie sa jeszcze na froncie to wszyscy maja zajebiste humory, przechwalają sie co zamierzają osiągnąć w walce i w ogole jaka to fajna sprawa isc na wojne. Niby gdziestam maja w swiadomosci ze walki sa niebezpieczne i moga sie dla nich skończyć fatalnie, lecz dopiero rozumieją to kiedy zderzają sie z brutalna i okrutna rzeczywistością wojenna. I podobnie jest z kransoludami - inaczej ta wyprawa wygladala kiedy zaczynali ja w Shire (jawila sie w jaśniejszych kolorach) inaczej bedzie wygladac kiedy przyjdzie im stanac oko w oko ze Smaugiem. I stąd takie, a nie inne piosenki.
Ale dobrze że sie Tobie podoba bo jest naprawdę swietna :D Juz mam ja nawet na swoim telefonie :)
No nie wiem, mnie się tam tańczyć nie chciało :P No jest taka wzywająca do walki, żeby gnali co tchu by odzyskać utracone złoto. Ale ogólny wydźwięk jest bardzo poważny, ja tam płaczę jak bóbr za tymi krasnoludami i ich zagrabionym złotem, biedaczyska, biedny Thorin :(
W tej trzeba się wsłuchać dokładnie w tekst by poczuć te emocje, bo w SotLM melodia tworzy klimat tej piosenki, ja mam za każdym razem ciarki jak słyszę pierwsze nuty. A w I See Fire to tekst stanowi o wartości tej piosenki. W sumie dobrze, coś innego, jakby zrobili podobną to by było pójście trochę na łatwiznę. Ta część będzie bardzo emocjonalna i bogata w wydarzenia, więc fajnie będzie się potem wyciszyć na tym kawałku. Może jej uda się dotrzeć do szerszego słuchacza, bo SotLM przeszła prawie bez echa.