W ubiegłe świeta Sir Lee dał wywiad, w którym mówił, że postać Sarumana będzie w dużej mierze wykorzystana w trzeciej części Hobbita. Stawiam więc że te 5 minut z Sarumanem to minimum. Niestety pewnie i tak będzie go mniej niz Legolasa.

Teraz to tylko twórcy, ekipa i aktorzy wiedzą, ale w sumie może być akurat gdzieś 5-8 minut w wersji kinowej, a w edycji rozszerzonej więcej.

Ma być go podobno sporo.

nie więcej niż w "Powrocie Króla" ;)

Brak Sarumana w kinowej wersji "Powrotu króla" to jakieś nieporozumienie.

I zabity Saruman w wersji rozszerzonej to również paranoja bo z tego co pamiętam to Saruman wtedy nie zginął w książce prawda?

Nie, opuścił Orthank i zrobił rozróbę w Shire. Zabił go Grima który miał już dość poniżania jakim darzył go Saruman.
Nigdy nie wybaczę Jack$onowi że olał tak świetny rozdział książki jak "Głos Sarumana".

Wydaje mi się, że ta scena byłaby za długa i nudna dlatego została zmieniona i skrócona tak samo jak to zrobili z odwiedzinami Krasnoludów u Beorna. Też żałuję bo uwielbiam takie manipulacje tekstem. Gandalf jest w tym niesamowity a Saruman jeszcze lepszy.

Prawda. Mocne nagięcie ksiażki.