Od razu na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jestem wielkim fanem serii "Halloween", każdą widziałem conajmniej dwa-trzy razy i muszę przyznać, że siódma część, czyli "H20" jest najsłabszą częścią ze wszystkich, nawet od "Resurrection". Słaby scenariusz i młodzieżowy charakter sprawił, że film wiele stracił. Końcówka rozczarowała wszystkich fanów, jednak nie na długo, ten kto widział kolejną część, wie o czym mówię.
"Halloween, 20 lat później" zaliczam do średnich horrorów, ale nie najgorszych. Generalnie można zobaczyć.