Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Szału nie ma. Tak bardzo chciano nawiązać klimatem do dawnych czasów, że ulubionym narzędziem scenarzystów było: kopiuj-wklej. Potem nałóż świeży kostium i gotowe. Całość byłaby całkiem znośna gdyby czarny charakter nie był przeżywającym dylematy nastolatka, płaczliwym bachorem (taki trochę Severus Snape, z czasów gdy był gnębiony przez kolegów w Hogwarcie). Nie dziwota, że Han widząc swoją wychowawczą katastrofę wolał dać się zabić. W zasadzie nie ma tam postaci wartej uwagi. Wszędzie biegają dzieciaki żywcem wydarte z seryjnie wypuszczanych produktów o młodych herosach; grają nędznie, sypią sucharami i są po prostu nudni. Starsze pokolenie bohaterów najwyraźniej też ma to wszystko gdzieś. W rezultacie Solo jest znudzony i po prostu "odwala pańszczyznę", a Lea w swoim niebieskim kostiumie przypomina zmęczoną Żelazną Damę. No i jeszcze Najwyższy Wódz. To już całkowita nędza. Wydaję mi się być kalką Thanosa ze Strażników Galaktyki, z facyjatą i mimiką doprawioną od Bladego Orka z Hobbita.
Słabo. Słabo, bo zabrakło pomysłu na fabułę i po prostu skopiowano całe sceny, ujęcia i koncepcję (ktoś chyba zapomniał, że Gwiezdne Wojny, są dzieckiem kreatywności i wyobraźni). Słabo, bo nie ma tam żadnej postaci z charakterem. Aż 4 gwiazdki, z sentymentu do serii, którą widziałem x razy...
Jaki tam od razu hejt. Po prostu kopiuj-wklej. Kylo w takiej wersji jako czarny charakter po prostu rozwala ten film. Przecież ta postać, to śmieszny, słaby, sfrustrowany dzieciak. I to ma być największy złoczyńca w filmie, bez żartów. Jak po ciemnej stronie taki kryzys, to niech najmą chociaż gościnnie Sebulbę, od biedy mogliby sklonować Darth Maula (cichy był, za dużo nie mówił, ale nie rozklejał się przy każdej okazji), O Wampie nawet nie wspomnę, bo twardziel pokroju Kylo mógłby na jego widok uciec w popłochu... he he he
Kylo Ren jest "emocjonalny":D zaraz się rzucą obrońcy-"on nie jest typowym czarnym charakterem","jest dopiero adeptem Mocy bardzo niestabilnym emocjonalnie"-i inne usprawiedliwienia/wymówki:D
https://twitter.com/KyloR3n
Definicja głębi wg J.J Abramsa. Cóż za niejednoznaczna persona!
haha nawet podobał mi się Driver w "Hungry Hearts",ale Kylo Ren to porażka (może poza samym szybkim "maniakalnym" sposobem chodzenia,sposobem walki i głosem-w zasadzie mógłby nie zdejmować tego hełmu-film by na tym tylko zyskał,ale niestety zdjął,ukazując bujną czuprynę,i buźkę zamiast blizn wojennych i twarzy rycerza Ren który był zaprawiony w walkach).
Widziałem to na blogu Oro, widziałem w wideo do EPVIII. To jakaś nowa forma manifestu - zagadkowe milczenie i sugestywna emotikonka? Czy zwyczajnie podbijanie ilości postów?
to taki gest jakbym na żywo kiwał ci głową że twoje zachowanie jest irytujące ....
O rany jakie to straszne - Kylo pokazał ludzkie emocje, tak naprawdę jest zwykłym człowiekiem jak każdy z nas, a Darth Maul (bez głębi i osobowości) zabija spojrzeniem
czy poprzez "pokazywanie emocji" masz na myśli płakanie i rozwalanie mieczem sprzętu gdy coś ci nie wyszło? darth maul bez osobowości?-chyba jaja sobie robisz.
Skończ już tak go z góry traktować, gdybyś po takim upokorzeniu (Rey pokonuje go w pojedynku na Moc i odkrywa jego prawdziwą tożsamość), znowu by ci coś nie wyszło też byś się tak wściekał, Kylo jest często niespokojny i reaguje bardzo impulsywnie, to człowiek bardzo skonfliktowany wewnętrznie i może ewoluować w praktycznie dowolny sposób
a jaką niby Darth Maul miał osobowość ? jeśli powiesz mi że jest mroczny i zły to cię rozczaruje - to słaby argument, ba jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu że tak naprawdę poza fajnym Designem nie wyróżnia się on spośród innych sztampowych złoczyńców
problem polega na tym że musieli go upokorzyć,i przy okazji niszczyć kanon.
mroczny i zły-ok,skoro to zły argument to i Dooku i Palpatine byli sztampowi bo też byli mroczni i chcieli zemsty-Przynajmniej nie byli beksą lalą:D
Anakina też upokorzyli i jako jego i jako Vadera stąd w New Hope Vader jest śmieszny.
Jaki sens ma porównanie Dooku i Palpatine do Kylo? Byli doświadczeni więc czemu mieliby płakać?
Expanded Universe już od dawna nie istnieje jakbyś nie wiedział
Dla ciebie okazywanie emocji jest oznaką bycia beksą ? Nigdy w życiu nie ryczałeś ? Dooku i Maul nie mają niczego co by ich wyróżniało spośród innych typowych użytkowników ciemnej strony, po prostu masz w głowie zapisany pewien archetyp Sitha i takiego chciałeś w Przebudzeniu, nie obchodzi cie jego charakter byle po prostu rozpie*dalał ile wlezie
słuchaj,najpierw mnie nazywasz ograniczonym,potem mówisz jaki mam zapisany archetyp:D a sam wydajesz się ograniczony-nie mam nic do pokazywania emocji-problem polega na sposobie ich pokazywania,gdyż odbija się to na odbiorze i rozwoju bohatera.Czasem milczenie potrafi oddać więcej emocji niż płacz anakina w AOTC albo stękanie Kylo Rena,może by tak dodać trochę tajemnicy?-jak myślisz czemu vader jest ciekawy? bo widzimy go jako robota i goscia do rozwalania,ale potem jedna scena gdy zdejmuje chełm w ESB pokazuje go od słabszej strony-czasem tajemnica to plus i mniej znaczy więcej-
Czyli Kylo powinien być drugim Vader ? Widzisz sam się przyznajesz że jesteś ograniczony bo chciałeś kolejnego Vadera, założe się że chciałbyś żeby w Epizodzie IX przeszedł na jasną stronę i odkupił swoje grzechy (tak samo jak Vader)
On chce być jak on, ale nie może, nie jest on bezdusznym potworem tylko zagubionym chłopcem który nie ma pojęcia co zrobić by przeistoczyć się w tego samego twardzieli którego widzieliśmy na początku filmu i który widzom się podobał, on się wstydzi tego kim on jest naprawdę więc wierz mi nikt nie był bardziej zawiedziony Kylo niż on sam sobą
hej-a zakład że tak będzie?:D -ale to nie ja bronię filmu który jest OGRANICZONY,i nie ma za grosz oryginalności
to że kylo jest jaki jest nie jest wytworem kreatywności,tylko sprytnym zabiegiem-w końcu we wszystkich filmach ostatnich lat wszyscy faceci to ciamajdy,a kobiety wszystko lepiej potrafią:D
Dobra nie mam ochoty więcej z tobą rozmawiać bo czuje się jakbym rozmawiał ze słupem, jesteś płytki jak diabli
szczekaj kundelku,szczekaj:D
czyli każdy kto się nie zgadza jest ograniczony i płytki?-skoro FW sssie to czemu tu jesteś i rozmawiasz z nami płytkimi i ograniczonymi?
kylo jest wytworem tego co jest pokazane w tym filmie:) i jest wzorem dla chłopców-han solo-jedyny prawdziwy facet ginie,teraz mamy super wojowniczkę i "wrażliwego"kylo rena :D
a Dath Vader tego nie robił? Też wyżywał się jak go imperium zawiodło zabijał ich. Kylo też przez chwilę chciał zabić jednego ze swoich. Gdy był Anakinem też się wyżywał bo odkrył że jest bezsilny i ta bezsilność rodziła gniew. To samo Kylo, jego bezsilność pogłębia w nim gniew.
jakie kopiuj wklej? Chyba za dużo przed kompem siedzisz...
a Anakin nie był sfrustrowany? Był i to rodziło w nim gniew. Jako Darth Vader też był sfrustrowany, dlatego w Imperium Kontratakuje, zabił swoich ludzi którzy go zawiedli. Kylo się dopiero stanie największym złym charakterem, ale on jest tylko uczniem może zginie i wtedy do akcji wejdzie Snoke.
Kylo to po prostu metroseksualny plastuś, biegający to "taty" na skargę, że dziewczyna go bije:) Ma w sobie tyle cynizmu i wyrachowania co tinky winky. Nikt nie czuje przed nim respektu. Ani jego współpracownicy, ani podwładni go nie szanują, a on nie wyciąga z tego żadnych konsekwencji. Czarny charakter powinien mieć trochę większy nabiał.
Nie każdy czarny charakter musi być taki sam, twoje myślenie jest płytsze niż kałuża
Ichabod miał rację, FW ssie...
Gdybym był tak wrażliwy jak Kylo, to po tak miażdżącej i głęboko przemyślanej krytyce jak Twoja, poszedłbym płakać nad hełmem dziadka. Masz talent satyryczny kolego. Dzięki!!! uśmiałem się do łez... he he he...
To najsłabszy czarny charakter w historii GW. Kylo Wielki... pogromca komputerów xD.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
