Oklepany temat, wykonanie bardzo średnie, scenariusz praktycznie nie istnieje, gra aktorów ok oprócz głównego killera, który przypomina wyglądem Cezarego Pazurę :-) Sceny gore przynajmniej trzymają poziom. Chociaż i tak nie rozumiem faktu, że obcinanie palców przy pomocy piły mechanicznej czy zawieszenie jelita na haku i zmuszenie do beztroskiego spaceru jest ok i jest pokazane w całej okazałości, ale robienie 'wydmuszki' już nie. Dziwne, bo dawno nie oglądałem równie słabego azjatyckiego filmu.
Film zdecydowanie odradzam. Lepiej kolejny raz obejrzeć np. "Ichi The Killer" niż to padło. Jednym słowem - bzdura. Nie polecam.
2,5/10