Moim zdaniem główny bohater choruje na schizofrenie. Film skłonił mnie do poczytania na temat tej choroby . Okazuje się , że jest ona uwarunkowana genetycznie, a duże prawdopodobienstwo zachorowania występuje u krewnych z pierwszej ręki , jak np. syn. Wyraźnie w filmie jest zaznaczone , że ojciec popełnił samobójstwo, można się domyślić, że chorobę i przekazał ją właśnie synowi. Wydaje mi się , że również jego brat mógł być chory. Biologia nie wyklucza czegoś takiego. Choroba także tłumaczy jego zachowanie , samotność , gburowatość, gdyż chorzy na schizofrenie mają często depresję , zaburzenia w kontaktach międzyludzkich. Większość filmu to wyolbrzymione to co pod wpływem uaktywnionej choroby działo się w jego mózgu . Czuł się obserwowany, śledziony , może to troszkę wyolbrzymylii. Ale z pewnością nie można tego odbierać dosłownie! To co sie działo to był twór wyobraźni bohatera, czysta fikcja. Co do końca filmu, można interpretować go w przeróżny sposób. Mógł na tyle zwariować, ze calkowicie postradał rzeczywistość. Ale moim zdaniem on tak na prawdę zmarł. A wszystko co sie dalej zdażyło to było tak jakby dla niego już życie po smierci. On przez cały czas chciał żeby to sie okazalo głupim żartem , chciał myślałeć , ze tak na prawdę wszyscy go nabrali, a ta śmierć w pewnym sensie była dla niego ukojeniem.