Moja to jazda policyjnym samochodem po spuszczeniu ręcznego:-)
moją ulubioną sceną jest fragment na temat " Beatrice żałosna dupa " xDD
oraz ogólnie charakter Ginette mi się podoba ;dd
- scena, kiedy Jaquouille "jedzie" radiowozem do przodu, a potem do tyłu
- pożar i pomoc Jaquouille'a w gaszeniu
- wesele córki Huberta
- kiedy przebrani za policjantów wpadają do mieszkania dwóch starych bab i wyrzucają im telewizor, a Jaquouille daje jednej z nich czekoladę i mówi: "Trzymaj babo, tylko nie zjedz".