Właśnie o to chodzi, żeby ich nie było widać :)

Odnowione Koloseum, wypełnione "sztucznym" tłumem, walki z tygrysami i inne takie.

Dokładnie, plus np. odpadające głowy germańskich barbarzyńców na początku, aktorzy ich grający nie stracili życia podczas kręcenia filmu :D Do tego ludzie przybici do drzewa przez ostrzał artyleryjski itp, przecież to wszystko świetne efekty.

Nie znasz się.

Jak obejrzysz sobie nasze Quo vadis z tego samego roku co jego brat Gladiator doznasz lekcji efektów specjalnych. Pozdro >D

Wiesz co znaczy termin "efekty specjalne"? Chyba nie.
W filmie roi się od efektów specjalnych:
- w czasie bitwy z Germanami - walka legionistów i kawalerii, katapulty wyrzucające ogniste kule;
- walki gladiatorów ze zwierzętami i rydwanami;
- miasto Rzym, a w szczególności Koloseum.

Dzięki już nie musicie się wypowiadać na ten temat. Po prostu porównywałem te efekty specjalne z innymi filmami, w których efekty specjalne różnią się znacznie (np. we Władcy Pierścieni), a tutaj, jak napisał truecolours94, ich nie widać. Ps. dobrze wiem, co to są efekty specjalne ;)