Myślę, że ocena jednak trochę za niska, bo fajnie się to ogląda
też w młodości mi się podobał, teraz trochę stracił, ale cóż, pierwsze wrażenie ma znaczenie.
Od kiedy miłe oglądanie wystarczy do dobrej oceny? Ocena jest niska, ponieważ scenariusz jest okropny, podobnie jak efekty wizualne.
Dla mnie ma znaczenie, BO PO TO OGLĄDAM FILMY! Jak dla kogoś nie ma to nie moja sprawa. ta ocena to SUIEKTYWNY osąd poszczególnego widza, zabawa, śmieszą mnie ludzie którzy śmiertelnie poważnie, jacyś nabzdyczeni podchodzą do ocen jakby od tego cokolwiek zależało. Otóż NIC NIE ZALEŻY, jest to powtórzę indywidualna sprawa danego forumowicza