O Jeżu... Bardzo fajny film nie wiem co jest w nim takiego wielce odpychającego... Się
krytycy znaleźli...
Zgadzam się z tobą całkiem spoko film,do tego hurleye,bardzo lubię motory.Nie rozumiem tylko krytyków którzy wszystko i wszędzie krytykują.
mógł być lepszy bo sam pomysł dawał spore pole na szalone popisy, niestety zabrakło dobrych pomysłów i choć ten konflikt z prawdziwą bandą był całkiem udany to jednak momentami było nudno albo przeciętniawo, wydaje mi się że można było zebrać i zabrać na wyprawę bardziej zabawną paczkę komików, czasem trafiona obsada nawet z potencjalnej chały może uczynić obraz kultowy
Mógł być nawet arcydziełem ;D No dobra przesadzam... Ale mógł być świetny, nie jest jest fajną komedyjką, można trochę pośmiać... I o to przede wszystkim idzie;D
Moim zdaniem gdyby ten film miał np srednią 8,5 wszyscy by mówili że cudo, że najlepsza komedia jaką oglądali i itd. A tak wszyscy mówią że głupawa nudna i gniot mi się osobiście strasznie spodobała i uśmiałem się do łez. Pozdrawiam
Myślę, że ten film najlepiej rozumieją ci, którzy choć raz ruszyli w trasę motocyklem. Krytykanci prawdopodobnie w największą trasę swego życia ruszają co piątek, po pracy, do najbliższej dyskoteki lub klubu a tam pozują przed studentkami na światowców :)
Extra film , klimat aż chciałem wsiąść na motocykl i w drogę !
Jednak mam marzenie by wsiąść w sportowe auto , włączyć AC/DC czy Metallicę i ruszyć w przygode
Dość sugestywny film
Nie czekaj tylko zrób to. Zaplanuj trasę, weź kredyt na benzynę (to taki żart na dzisiejsze ceny paliw ;), wsiądź w auto i ruszaj w świat. Nie musi być sportowe, jedź tym co masz. Po prostu zrób to, bez zastanawiania się, czy się uda i jak będzie. Uda się, spotkasz ciekawyh ludzi i kto wie dokąd zajedziesz?
PS; ja mam już taki wypad za sobą. Warto!
Ten klimat! :D Trochę Easy Rider się przypomina, chociaż cholernie mu daleko. Btw Coś tak myślałam, że cię tu spotkam KOLEGO :D
Ja również uważam że film jest bardzo dobry, bohaterowie reprezentują różne typy charakterów mamy nieśmiałego chudzielca, twardziela który zostaje
bankrutem, ojca rodziny który zapomniał co znaczy szaleć no i typowego "cwaniaka" który boi się własnej żony, pomimo różnych charakterów przyjaźnią się że sobą i wzajemnie się uzupełniają co sprawia że film jast pełen śmiesznych sytuacji, gagów no i oczywiście kłótni między nimi. Film gorąco polecam bo na prawdę niektóre sceny potrafią powalić na podłogę że śmiechu.
Pozdro
obejrzałam wczoraj,myślałam szczerze mówiąc że nie będzie fajny,ale sie myliłam...dawno sie tak nie śmiałam na rzadnej komedii.świetna obsada i wgl film świetny:)
Zgadzam się :)
Dawno mnie tak żaden film nie rozbawił :D
Hahaha, kupa w torebce :D
A scena podczas napisów dla fanki "Domu nie do poznania" po prostu doprowadziła mnie do łez ;)
...Całkiem OK,przyjemnie się ogląda...Jedyne co było pokazane "odpychająco" to żony i dzieciaki dwóch dzikich wieprzów ;-I "Przerażająca wizja" :-D Myślę że aż tak źle być nie może... :-) na szczęście to tylko film...
Dałbym więcej, ale zakończenie było dla mnie żenujące. Ogólnie OK, w niektórych momentach można było się pośmiac :)