W miarę ciekawy film o dwóch bokserach. Jednym który myśli, że jest wielki bo milion lat wcześniej położył na deski dobrego typa, który defakto się potknął. I drugi który mógłby dobrze boksować, ale hamuje go niesamowita rodzinka i brat idiota, którego jedynym celem w życiu jest ćpanie. Jakoś nie ruszył mnie ten film do końca, nie przekonał mnie. Rodzinka była strasznie tandetna. Ale w sumie jeśli gość naprawdę miał taka familie to się nie ma co dziwić że nic nie mógł osiągnąć ;-) Przy takiej rodzince dziwne, że w ogóle był jakiś ogarnięty ;-) Dobra rola Bale'a, w niektórych momentach ciekawa muzyka. W sumie szkoda mi tylko tylko tego gościa, że był tak podatny na wpływ rodzinki. Ogólnie film do pooglądania.