PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32049}

Fanatyk

The Believer
7,4 114 932
oceny
7,4 10 1 114932
7,4 21
ocen krytyków
Fanatyk
powrót do forum filmu Fanatyk

nie nagrała mi się końcówka filmu, który mnie bardzo zaintrygował. Powiedzcie proszę, co się dzieje po tym, jak wszyscy opuszczają synagogę, w której podłożona jest bomba. Wiem, że prośba nietypowa, ale bardzo mi na tym zależy. Z góry dziękuję!!

gingeraska

z tego co pamiętam oni nie opuścili synagogi...tzn główny bohater zginął w eksplozji i idzie do piekła, które jest pokazane w formie klatki schodowej. Danny wchodzi do góry i cały czas na każdym piętrze pojawia się jakas postać, która coś do niego mówi....niestety nie pamiętam co...

ocenił(a) film na 7
largo_lagrande

synagoge opuścili wszyscy oprócz danny'ego, który trafia na ta klatke schodowa, i ciągle idzie w górę i na kazdym piętrze spotyka tego swojego kolege kapłana (??) który mówi mu "może miałeś rację..." i cos tam dalej o tym Izaaku czy cuś...

gingeraska

on mu mówi (co jest wg mnie najlepsza puenta): "Dokąd idziesz? Przeciez tam nic nie ma..."

gingeraska

no film widzialem jakis czas temu (bardzo dawno temu) wiec tez dokladnie nie pamietam ale cos mi sie przypomina ze ta klatka schodowa to to jest to jak głowny bohater podczas nauki w szkole wybiega z klasy czy cos takiego i pod koniec wlasnie pokazane jest jak wybiega z klasy i biegnie klatka schodowa... ale moze juz nie pamietam czy tez moze cos źle zalapalem :) cos takiego bylo i pamietam że koniec bardzo mi sie spodobal POZDR

gingeraska

Wszystcy wychodzą oprócz Dannego, umiera. Potyem wchodzi do góry na klastkę schodową (to ta sama, którą zbiegał po kłótki z nauczycielem) swojego dawnego nauczyciela spotyka na klatce ona ciągle się powtarza, razem z nauczycielem, który zawsze mówi to samo "Danny, mósimy porozmawiać, może miałeś rację że Izaak zginoł, i narodził się ponownie), po którymś tam razie Nauczyciel mówi "Po co tam idziesz, tam niczego nie ma"

Eryda

Pamiętacie tą scene z tym geastapowcem, jak zabija to dziecko? Przez jakiś czas Danny wyobraża sobie, że jest tym Niemcem, prawa? Więc bodajże na krótko przed wybuchem ma tą niby wizję (lub co kolwiek to jest), że on jest i gestapowcem jak i Żydem, tym razem Żyd rzucił się na gestapowca. Dla mnie to była taka symboliczna scena - antysemita w Dannym przegrał.

ocenił(a) film na 10
Eryda

No właśnie, jak to rozumieć "Po co tam idziesz, tam niczego nie ma", skoro nic nie ma to po co Dany wciąż biegnie, czemu walczy. Skoro Dany nie wieży w Boga to dlaczego wciąż musi to sobie udowadniać. Gdyby Dany naprawdę nie wierzył, to nie musiałby "biegnąć", myślę że on wieży, ale paradoksalnie, zbyt głęboko, on nie tyle przeciwstawia się Bogu co jego antropomorfizacji w religii, jego bunt jest wyrazem wiary, poprzez zło próbuje udowodnić sobie że Bóg nie istnieje. Dany jest fanatykiem religijnym - zbyt mocna wiara doprowadziła go do skrajności, może samobójstwo było finałem i ostatecznym, nieuchronnym rozwiązaniem jego dylematu, a może aktem wiary, ofiarą, może to jak z Izaakiem, myślał że Bóg złapie go za rękę. Na szczęście w filmie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, co daje nam powód do dyskursu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones