Jak dla mnie ciekawy film, fabuła filmu również bardzo dobra. Matthew Perry który grał postać Hutsona grał jak dla mnie wyśmienicie (chociaż cały czas po głowie chodziła mi jego rola w serialu „przyjaciele”). Co do aktorki Lynn Collins grającej Sarah to po prostu bomba bez niej ten film byłby gorszy i nie chodzi tu o samą grę aktorską. Mógłbym oglądać filmy z nią godzinami. Muzyka w filmie bardzo dobrze dobrana miło się ogląda film gdy wpada w ucho również miła muzyka. Może i nie jest to arcydzieło ale spokojnie zasługuje na…
W skali od 1-10 ten film dostaje odemnie 8 punktów