PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644064}

Ewolucja planety małp

Dawn of the Planet of the Apes
7,0 89 939
ocen
7,0 10 1 89939
7,0 28
ocen krytyków
Ewolucja planety małp
powrót do forum filmu Ewolucja planety małp
ocenił(a) film na 9
noradarling

Mam 26, obejrzałem

Himiteshu

ja 36 i również

ocenił(a) film na 9
floster79

25, i zaciekawiło mnie, że wystawiliście takie same oceny.

floster79

Przykre.

noradarling

Mam 20 i również obejrzałem.

ocenił(a) film na 3
noradarling

ja mam 29, a w przeciwieństwie do przedmówców również zdaną maturę ;-) i zgadzam się że film jest infantylny i nikt kto skończył gimnazjum nie powinien się za to cudo zabierać

ocenił(a) film na 9
yolkass

Jak ktoś szuka sensu życia i kamienia filozofów filmowych w kostce masła to lepiej niech w ogóle nic nie ogląda. Jestem starszy od Ciebie maturę też mam (pff! Też mi wyczyn - matura) i uważam, że film jest świetnie zrealizowany. I powiem tylko tyle, że jeśli nie masz nic mądrzejszego do powiedzenia to lepiej nic nie mów, to w myśl zasady, że lepiej stać cicho i wyglądać jak idiota, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości :) Nie żebym Cię za takowego uważał, ale jeśli się uprawia krytykę, to powinna być to przynajmniej krytyka konstruktywna.

ocenił(a) film na 3
fiorehencerbin

płaskie postacie (zawsze jest światły przywódca który chce pokoju i jakiś głupek, który robi wszystko by ten plan zepsuć), infantylne realia (pokojowa komuna w post apokaliptycznym świecie sto metrów od składu broni), kretyński scenariusz (małpy sądzą, że ludzie wyginęli, bo od lat ich nie widzieli, a ci w kilka tysi mieszkają o kwadrans spacerkiem i akurat przypomnieli sobie, że mają sprawę do załatwienia w środku małpiego gaju) głupie sytuacje i dialogi (małpi szef stawia jeden warunek - żaden z ludzi nie weźmie broni. w takim razie jeden ją zabiera i żeby było ciekawiej uderza małą małpkę - syna wodza. no to ten mówi wynocha, a w odpowiedzi słyszy - to moja wina. ale twoja żona jest chora, więc może chcesz antybiotyki?), poniżające ludzką godność, bo nawet nie inteligencję 'zachowania' (mamy zagracony tunel w tamie, więc użyjemy dynamitu! tama oczywiście zapada się w sobie, a inżynierów muszą wyciągać z gruzów małpy)
-wystarczająco konstruktywne dla Ciebie kolego? a wiesz, że to mały skrawek i mniej lub bardziej szczegółowo można by to mnożyć, bo ten film aż się roi od takich debilizmów. tu nie trzeba szukać sensu życia w maśle, bo ten film JEST PO PROSTU GŁUPI i miliony na efekty specjalne, charakteryzację i realizację tego nie zmienią!
zgadzam się - film jest świetnie zrobiony i ma piękne zdjęcia - lepiej byłoby zrobić ze trzy stille i powiesić w galerii, bo to wszystko co jest w tym ciekawe.
PS: z tą maturą to była zgrywa, taka sama jak autora to wątku o 15 latach - jak widać niektórzy potrzebują tabliczki z napisem ŻART przed takowym, żeby cokolwiek skumali. bez odbioru

yolkass

Po przeczytaniu tego mszę zapytać, choć to może nie odpowiednie miejsce. Co sądzisz o Naruto Shippuuden, a już w ogóle o samej końcówce i nie pytam o postać Itachiego (właściwie to mam na myśli mangę). Tak z czystej ciekawości.

Bertas95

musiałem zajrzeć w twoje oceny. W strażnikach galaktyki nie przeszkadzało Ci umieszczenie tego całego generatora, który wyrwał Groot wewnątrz więzienia, w miejscu gdzie czas wolny spedzali więźniowie? Lub śmiesznie mała flota powietrzna planety zaatakowanej przez Ronana? Lub najpotężniejsza postać wszechświata, która sama nie może zdobyć kuli, którą spokojnie odnajduje dużo słabszy i nie mający o niczym pojęcia Starr Lord?

ocenił(a) film na 3
Bertas95

to kwestia różnicy między gatunkami: Strażnicy Galaktyki to komiksowe fantasy, tu nie może razić generator w miejscu dostępnym dla więźniów, tak jak np. w Sin City nie razi to, że Marv mimo obrażeń liczonych w setkach się nie wykrwawia i nie umiera. taka po prostu jest konwencja
Planeta Małp to inny gatunek: to post apokaliptyczna wizja realnego świata, science fiction. taki film powinien być spójny i logiczny, jak pierwowzór z 1968 roku, albo np. 12 małp. Jeśli tego nie ma, to mamy bajeczkę dla dzieci na poziomie Króla Lwa, tyle że z lepszymi efektami - nie ma w tym nic złego, ale właśnie dlatego zgadzam się z autorem tego wątku, który uważa, że film jest infantylny.
Co się zaś tyczy Naruto to przyznam, że do ostatnich stu odcinków musiałem się niemal zmuszać, a tą mangę powinni wg mnie skończyć ze dwie setki temu. Przeciągnęli to dla kasy jak kiedyś Dragon Ball, a szkoda bo kapitalny pomysł, dużo ciekawych wątków, wcześniejsze epizody były nieźle rysowane i lepiej by było, żeby skończyli to z klasą, jak np. Cowboy Bebop, a nie ciągnęli w nieskończoność (tak jak te coraz słabsze wersje Planety Małp)

ocenił(a) film na 10
yolkass

Nie.

ocenił(a) film na 9
yolkass

Tu nie chodzi o różnice 'między gatunkami' to że film jest naiwny, nie zmienia faktu że porusza ważne tematy, jest zgrabnie i ciekawie zrealizowany, los postaci mnie interesował i zrobiło mi się przykro że Cezar potencjalnie umiera. Filmy są różne, a to że Ty je odbierasz jakąś miarką tylko dla tego że masz napis "Marvel" czy coś w tym stylu to jest niestety, ale twój problem. Wszystko trzeba rozważać indywidualnie, dziwi mnie że dorosła osoba tego nie rozumie. Chociaż chyba jednak kłamałem, bo najbardziej zainteresował mnie właśnie ten temat a cała reszta jak idealna mimika 'cezara' utrzymała mnie jedynie w przekonaniu jaki ten film jest świetny. Szkoda mi, że nie wzruszają Cie wszystkie te bezsensowne mordy i okrucieństwa "bo jeden jest czarny a inny biały" i szkoda, że nie urodziłeś się gejem bo pewnie dał byś 10. Ja osobiście nie mam żadnych problemów tego typu, bo na moje szczęście należę do dominujących grup w miejscu w którym przebywam ale w tym filmie widziałem coś innego i dobrze wiem o tym co chociażby hitler wyprawiał. I scena niby idiotyczna, jak małpy zabijają "głupie zwierzaki" żeby się pożywić była dla mnie bardzo dobitna, mam wrażenie że niekiedy ludzki umysł serio ma jakieś problemy z odbiorem skoro nie zrozumieli o co w niej tak na prawdę chodziło i odebrali to zupełnie inaczej niż ja, a skupili się jedynie na faktach typu "małpa zachowała by się inaczej, bo oglądałam program na discovery i wiem! a dziecko lat 10 nie wie o tym!!! są instynkty do cholery! film dla debili!"

Na koniec powiem że nie lubię odpowiadać po takim czasie, post ma prawie rok ale wydajesz się być normalnym człowiekiem i że wierzę że ten film nie spodobał Ci się jedynie ze względów wizualnych - po prostu ludzie są tacy, że jeśli coś im się nie podoba, to zwracają na to uwagę, a później zastanawiając się czemu akurat tak znajdują tak wiele argumentów że tylko potwierdzają swoją opinię. Założę się, że gdyby film "lot nad kukułczym gniazdem" był bajką o wilkach, przyjemnym dla oka dziełem poruszający ten sam temat to moja ocena była by inna.

ocenił(a) film na 5
yolkass

Bardzo trafne uwagi - co do scenariusza - bo jeśli chodzi o ciąg zdarzeń, tunel, tama itp. to takie nieprzemyślane akcje mają miejsce niemal w każdym filmie. Trudno było by zbudować napięcie w filmie, wokół zdarzeń tylko logicznie poprawnych. Sam film jednak rzeczywiście jest infantylny. Zdecydowanie wolę wersje z lat 60-tych, bo w tamtych filmach nie starano się nadać historii jakiegoś głębszego i intelektualnie wydumanego znaczenia. Tamte filmy po prostu miały bawić. Gdy mam ochotę na pseudo-intelektualne rozważania, to sięgam po jakiś film obyczajowy, dramat itp, a nie po sci-fi.

ocenił(a) film na 5
yolkass

Oj ubawiłam się setnie czytając twoje podsumowanie :) powinieneś pisać streszczenia :) takie piękne, soczyste opowiadanie złych filmów dostarcza o wiele więcej wrażeń niż ich oglądanie ;)

Film niestety toporny do bólu, ilość klisz mnożących banały na minutę przekracza dopuszczalne normy jakich nie powstydziłby się cykl o Szybkich i Wściekłych.

O ile jeszcze pierwsza połowa próbowała mnie jedynie zanudzić na śmierć miałką ekspozycją i postaciami z podręcznika stereotypów, o tyle druga to już prawdziwa wybuchowa mieszanka infantylizmu.

Ostatni Rambo i najnowszy Terminator mogliby się niejednego od Koby & Co. nauczyć ;)
A myślałam, że już gorzej niż w wersji z Wahlbergiem nie będzie xp słodka naiwności!

ocenił(a) film na 9
Rejka

Film dokładnie pokazuje jacy są ludzie, widzimy tu świat aktualny i realny , każdy znas żyje banałami

ocenił(a) film na 8
yolkass

@yolkass

drogie dziecko co to jest film infantylny?, jednak S.Lem mial racje mowiac "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."

p.s.
to byly piekne czasy gdy na portalu "Filmweb" takich i podobnych "ZnaFcow" mozna bylo na palcach policzyc

ocenił(a) film na 3
grzes1962

I po co ta impertynencja i protekcjonalny ton poparty wymyślonym cytatem? Wyżej odniosłem się merytorycznie do tego co mi się w tym filmie nie podoba i wydaje mi się, że w miarę logicznie to uzasadniłem. Masz inne zdanie - napisz to, uzasadnij, spróbuj przekonać. Ale po co, skoro łatwiej opluć, powołać się na kogoś o kim się słyszało, że jest mądry i w samozadowoleniu pójść spać.

ocenił(a) film na 9
yolkass

ale pajac z ciebie , ktoś nie zgodził się z twoją oceną to znaczy ze nie ma matury.? hahah
analogio do filmu : nieważna jest przyjaźń czy miłość do drugiej osoby lub nawet zwierzęcia- małpy, ważna jest matura!!
...ten krótki komentarz pokazuje jak postrzegasz płytko życie ! haha
Dzięki że mnie tak rozbawiłeś :)

ocenił(a) film na 3
budzdom93

Do usług. Popracuj jeszcze trochę nad interpunkcją, zapytaj mamy co to jest żart i sarkazm, a wkrótce będzie z Ciebie elo-chłopiec.

ocenił(a) film na 9
yolkass

Odpowiem klasykiem: Chyba ty.?

ocenił(a) film na 10
noradarling

dla mnie film jest świetny i polecam go każdemu :) a mam grubo więcej lat niż 15 ....

ocenił(a) film na 2
Moradin

mam grubo więcej niż 15 lat i uwielbiam... np. Epokę Lodowcową - cieszę się że podzieliłeś się tą głęboką myślą, zdecydowanie opinie tak wyjątkowych ludzi powinny być szeroko znane. film dla podobnych intelektualistów

ocenił(a) film na 10
romanTondel

nie będę z tobą wchodził w polemikę, bo jest ona bez celowa...

ocenił(a) film na 2
Moradin

bezcelowa pisze się razem geniuszu. ortografia na takim samym poziomie jak gust

ocenił(a) film na 10
noradarling

26, bawiłem się wybornie :)

noradarling

jeśli nie potrafisz samodzielnie myśleć, to obojętnie czy masz lat 15 czy 60 - możesz sobie darować ten film. Reszcie populacji - gorąco polecam i zachęcam do obejrzenia :)

[powtórzę tu to samo co pisałam o "Genezie...", bo tam też kilka osób twierdziło, że film jest "infantylny" i 'bez przekazu"] Spoiler "Genezy Planety Małp:
Zarówno "Geneza.." jak i "Ewolucja..." zawierają dość jasne analogie do wielkich ogólnoświatowych ruchów emancypacyjnych (robotniczych, rasowych)
Już w "Genezie ...." znajdziemy sporo odwołań do myśli Marksa. Mamy tu konflikt klasowy - "głupie", zniewolone i wykorzystywane przez ludzi małpy, które wiodą zwierzęcą egzystencję; inteligencję (naukowcy w służbie korporacji) oraz żądnych zysków biznesmenów/ inwestorów (Jacobs).
Kiedy przedstawiciel inteligencji, Will odpowiada się po stronie ciemiężonych małp, wbrew rozkazom szefa bierze na wychowanie utalentowanego Cezara. (Cezar ma potencjał, ale musi najpierw zdobyć wiedzę od Willa).

Potem Cezar trafia do więzienia i spotyka tam nieuświadomioną społeczność małp (zdezorganizowani,nie potrafiący się ze sobą komunikować). Do tego nad przetrzymywanymi w nieludzkich warunkach małpami znęcają się pracownicy "aresztu dla zwierząt". Cezar wykrada magiczną substancję z lodówki Willa (w zamyśle twórców miała służyć jedynie ludziom) i przekazuje innym małpom. (analogia do mitu prometejskiego) Małpy zyskują świadomość klasową, zaczynają się organizować i układać plan działania (genialna scena "zebrania" małp na wybiegu, które ignoruje kierownik placówki...wiadomo, mysli sobie "małpy są głupie, nie mogą się zjednoczyć, coś mi się przywidziało" ). Kolejna genialna scena, kiedy Cezar buntuje się przeciw oprawcom i wyrywa z rąk pracownika więzienia elektryczną pałkę którą był bity.
Potem oświecone małpy wyzwalają kolejną grupę, tym razem z laboratorium farmaceutycznego. Przy okazji wymierzają sprawiedliwość Jacobsowi - biznesmenowi / zarządcy z korporacji. W końcu, udaje im się wywalczyć wolnośc, własną przestrzeń, zrzucają kajdany i rozpoczynają budowę własnej społeczności. W świecie Willa, Cezar statusem przypominał nie tylko niewolnika zmuszanego do oddania życia za choroby ludzi, ale też pamiętajmy o symbolach jak obroża podczas spaceru z Willem, reakcje sąsiadów na "dzikie zwierze" w sąsiedztwie. etc. Natomiast w swojej społeczności był kimś ważnym i szanowanym. Dzieki rewolucji małpy zmusiły ludzi by Ci dostrzegli ich istnienie, ich problemy i zaczęli się z nimi liczyć. Wcześniej ludzie realizowali bezkarnie swoje interesy kosztem małp.

Nawiązania chociażby do Rewolucji Rosyjskiej widać także w drugiej części (spoiler "Ewolucji Planety Małp) . O ile Cezar od początku walczył o wyzwolenie małp, to nie gardzi on dotychczas panującymi nad małpami ludźmi - potrafi uszanować ich osiągnięcia i wykorzystać je z pożytkiem dla swoich współtowarzyszy. Cezarem kierują jasne zasady (nie zabija swych braci, dotrzymuje obietnic, jest honorowy i potrafi okazać wdzięczność ludziom np. za uratowanie jego ukochanej). Dla niego świat nie jest czarno-biały, a jedyną jego wadą może być zbyt duże zaufanie jakim obdarza wszystkie małpy. Koba natomiast (sądzę, że to nie przypadkowe imię) zaślepiony nienawiścią do ludzi nie cofnie się przed niczym aby zdobyć i utrzymać władzę. W przeciwieństwie do prawdziwego rewolucjonisty - Cezara, Kobą kieruje chęć zemsty i resentyment.Nie tylko zabija współbraci, ale i organizuje spisek przeciw Cezarowi. Następnie, po przejęciu władzy, zabija lub zamyka w więzieniu "pierwszych rewolucjonistów" tj. małpy z otoczenia Cezara, które u jego boku walczyły o wyzwolenie. Pozbywa się przeciwników, prowadzi agresywną politykę etc. Szczęśliwie dla wszystkich jego rządy nie trwają długo.
Fabularnie "Geneza" jak i "Ewolucje" to bardzo ciekawe filmy, pod warunkiem że widz trochę się wysili i zastanowi nad treścią...Dodatkowo, w "Ewolucjach" rozwinięto "ludzki" wątek - m.in spór wojskowego z pacyfistycznie nastawionym Malcolmem i jego rodziną.

ocenił(a) film na 7
noradarling

Ego urosło? :)
Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 9
noradarling

jesli masz mniej niz 13 lat i wodoglowie lub jajoglowie nie ogladaj

noradarling

Mój syn ma 12 i bawił sie nie gorzej jak ja....A ty jak coś się nie spodobało to zachowaj resztki normalności i nie trolluj beznadziejnymi prowokacjami.

ocenił(a) film na 9
noradarling

22, pewnie nie oglądajcie miłość i przyjaźń nie jest ważna, powiedz to swojemu dziecku -twój pies (którego tak bardzo kochasz to tylko głupie kudłate zwierze, to nic że jesteś ślepa i on cię prowadzi po ulicy , rasa ludzi pany!! białych ludzi!!!
Tak widzisz ten film? Mam takie wrażenie że tak.

noradarling

jeżeli mniej niż 15 lat to też nie polecam, po co zaśmiecać sobie mózg

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones