Z wszystkich fabularyzowanych filmów o próbie pokonywania jakichkolwiek szczytów ten obraz choć najnowszy jest jednym z najsłabszych obrazów z tego gatunku, bardzo słaba realizacja pod każdym względem. Ten film w zupełności nie dorównuje takim znakomitym obrazom jak K2, Północna ściana czy też Czekając na Joe.