Mieszkająca na wsi młoda mężatka Ewa, matka dwójki dzieci, sama z pomocą matki prowadzi dom w czasie, kiedy jej mąż Andrzej zarabia na rodzinę w Norwegii. W czasie wielomiesięcznej nieobecności męża, samotna, przeżywa romans z nastoletnim, zakochanym w niej chłopakiem. Zachodzi w ciążę i na kilka miesięcy wyjeżdża, żeby nie dawać pożywki... czytaj dalej
Być może, z uwagi na dosadność formy, najchętniej patrzy się dziś w kinie polskim na wieś przez pryzmat filmografii Wojciecha Smarzowskiego. Mieszkaniec zaścianka o twarzy Dziędziela trzyma żonę krótko, wódki nie zakąsza, a w szafie chowa kilka trupów i ostrą siekierę. Zapomnieliśmy o tym, że prowincja to nie tylko...
W "Dzikich różach" nie mamy ani wsi z "Rancza", ani z "Pokłosia". Nie jest ona spokojna i wesoła, ale też nie została wykorzystana do - jakże modnego ostatnio - obrazowania "polskiego piekiełka". W końcu nie służy satyrze. Jest po prostu miejscem, w którym rozgrywa się historia bohaterki. Ale oczywiście miejscem...
Facet tyra za granicą żeby utrzymać rodzinę a w tym czasie jego żona, mimo że niedawno urodziła (w czasie poczęcia tego nieślubnego ten ślubny Jasiu musiał mieć chyba tylko kilka miesięcy) wdaje się w romans z jakimś szczeniakiem i na dodatek zachodzi z nim w ciążę.
Pewnie dlatego, że ksiądz zabronił używać...
Chaotyczny scenariusz, drażniąca niefrasobliwość głównej bohaterki, wtrącane na siłę wątki, które do niczego nie prowadzą (zniknięcie Jasia, komunia Marysi), ucięte w dziwnych miejscach dialogi i ogólnie sprzeczne komunikaty, jakie sobie wysyłają postaci w tym filmie sprawia, że całość jest dosyć jednostajna, mało...