Witam.
Powszechnie się mówi że Dzień Świra to druga część filmu "Nic śmiesznego".
Ale jakim cudem, skoro Adam Miauczyński umarł w filmie Nic śmiesznego?
Nie słyszałem nawet o tym.
Drugą cześcią "Dzień świra" jest "Wszyscy jesteśmy Chrystusami"
Może "Nic śmiesznego" jest drugą częścią "Ajlawiu" bo tam Pazura gra "Adama", a Koterski "Sylwusia" - jak w reszcie tych filmów
Nie jest drugą częścią tylko jakby kontynuacją wątku. Brakuje mi słów. Po prostu inna wersja, uwspółcześniona
Tutaj taka ciekawostka:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ada%C5%9B_Miauczy%C5%84ski
W "Nic śmiesznego" Adam Miauczyński miał syna i córkę, a w "Dniu świra" najprawdopodobniej tylko syna, więc teoria drugiej części znowu się komplikuje.
Z tego co pamiętam w NŚ i DŚ był wspólny wątek tajemniczej Eli.
Ale oba filmy są niesamowite!
wbrew pozorom to bardzo proste.... dzień świta jak sam tytuł wskazuje toczy się w przeciągu jednego dnia, a nic smiesznego znacznie dłużej.