Inaczej nie mogę go określić. Jeden z filmów mojego dzieciństwa, wychowałem się wręcz na nim. Szkoda że teraz nie ma prawdziwych filmów wojennych tylko jakieś marne podróbki. Zasłużone 9/10.
To były lata gdzie kręcono najlepsze filmy wojenne i westerny. Takie klasyki jak ten, Tylko dla orłów, Komandosi z Navarony czy O jeden most za daleko. Takich filmów już nie będzie... z duszą.