Nie rozumiem dlaczego ludziom nie podobają się takie filmy i tak słabo je oceniają... Jak dla mnie był to super film, cały czas praktycznie trzymał w napięciu to mi się podobało. Śmiało mogę stwierdzić że chyba najlepsza część ;)
Zgadzam się całkowicie, wiadomo to już 5 część i każdy wie o co chodzi i czego się można spodziewać ale to nie znaczy, że film jest słaby ;) cała seria bardzo mi się podoba i zawsze świetnie się bawię.
Zgadzam się, totalny szajs, nie wiem jak można dać ocenę powyżej niż 3. Totalne gówno.
Zgadzam się, 1 i 2 część były super, później już coraz bardziej się pogarsza a tej dziewczyny Lithy pod koniec mi było cholernie szkoda, i ja nie wiem, to już jest serio chore, nie że nie lubię gore, bo akurat sceny śmierci mi nie przeszkadzały, nie przeszkadzają mi rzucanie flakami i narządami ale o to że nie dość że jej wycięli oczy, winiszczyli ją psychicznie to teraz jeszcze ją zabrali i Bóg wie co z nią później zrobili, jeśli to co mówił ten łysol to cieszę się że już nie było tego pokazane bo to już serio, jest przegięcie.....
Dokładnie. Dobiło mnie również to, że ten łysol tymi kanibalami jakby "dowodził" i oni sie go bali.
Zgadzam się i w pewnym sensie myślę że to też prequel, bo w 1 był Trzypalczasty razem z tamtą dwójką ale oni zginęli, później w tej 2 nie było (tylko trzypalczasty i ta rodzina no i jeszcze ktoś), w 3 był sam trzypalczasty z synem, 4 z tym szpitalem to prequel, w 5 mówi o tym szpitalu ten łysol, więc można wnioskować że to też prequel tyle że kontynuacja 4, a 6 również może być kontynuacją 5, krótko mówiąc myślę że właściwa chronologia to 4,5,6,1,2,3, ale to tylko takie moje przemyślenia, ale wtedy wychodzi na to że główna protagonistka z 4, która nie chciała spalić kanibali w klatce zaprzepaściła wszystko i to przez nią częściowo zginęli jej przyjaciele, i wszyscy inni w następnych częściach :v no i czy ten łysol z 5 to nie był czasem ten starzy łysol później z 1 który był na stacji paliw? i który później był w 2 części w tej chacie i powiedział do tego dowódcy "zabiłeś mi syna" i go zaatakował a później zginął? w końcu w 5 też mówił "i nie obchodzą mnie nawet więzy krwi" ja myślę że to ta sama postać (aktor oczywiście inny ale wiadomo o co mi chodzi)
Dzięki, po prostu lubię często doszukiwać się szczegółów w filmach i łączyć "nieścisłości" ;D