PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=504129}

Dredd

6,4 53 612
ocen
6,4 10 1 53612
7,0 15
ocen krytyków
Dredd
powrót do forum filmu Dredd

1. Główny bohater cały czas mówi i porusza się jak Batman Nolana, po co ten patos?
2. Ma-ma jest w większości scen roztrzęsiona jak K. Nosowska na koncercie (taki żarcik)
3. Członkowie gangu będąc w stanie slo-mo mają wolniejsze reakcje niż sędziowie i ze spóźnieniem sięgają po broń, powinno być na odwrót, dla nich czas płynie wolniej więc mają go więcej, to taki bonus do refleksu powinien być w stosunku do "niezdarności" przeciwnika, który nie wciągnął slo-mo
3. Dredd nie chce wykonać wyroku na podejrzanym mając 99% pewności co do jego winy, później bez skrupułów zabija każdego mieszkańca budynku który pojawi się na jego drodze, wystarczy, że wystawi głowę zza rogu
4. Przestępcy jak zwykle są chaotyczni i ociężali umysłowo a sędziowie opanowani i sprytni
5. Scenariusz i lokacje świetnie nadają się do przeniesienia do gry komputerowej, czy już powstała?
6. Długo miałem przeświadczenie, że sędziowie korzystają z nieskończonych zapasów amunicji, że nawet Rambo tyle nie wystrzelał, ale na szczęście scenarzyści się w pewnym momencie zreflektowali w temacie
7. Motyw rozwałki całego budynku po to aby zabić 2 sędziów, cytując fragment filmu "czy to aby nie przesada"?
8. Motyw zaradnej Ma-ma który prowadzi biznes narkotykowy podporządkowując sobie wielki budynek i mając kilku sędziów w kieszeni ale pewnego dnia postanawia zaryzykować utratę tego wszystkiego aby ubić 2 sędziów, ktoś przypomni co ją tak zmotywowało?
9. Dezaktywacja sytemu alarmowego na czas ćwiczeń wojennych spoko, ale żeby zewnętrzne systemy nie zauważyły, że ćwiczenia polegają na wyburzaniu automatyczną maszynerią całego piętra razem z osłonami zewnętrznymi?
10. Motyw z kontrolerem pulsu który aktywuje detonację budynku gdy Ma-ma zginie, czy w 800-milionowym uniwersum nie znalazł się elektronik który mógłby przewidzieć, aby spowodować aktywację gdy sygnał z czujnika pulsu zaniknie, np. z powodu wyrzucenia czarnego charakteru przez "barierkę" 1000 m nad poziomem ziemi?

ocenił(a) film na 8
adds

3. czemu mają mieć jakieś bonusy. Oni są w tym czasie w fazie fazy narkotykowej. Niestety ale mózg w tym czasie jest opóźniony.

3. ( widać pomyliłeś się i napisałeś dwa razy punkt 3 ) - Dred w żadnej ze scen nie zabija niewinnego. Zabija jedynie tych co mają broń. A i pewności nie miał bo nie było 100% jego winy.

4. A niby jacy mają być przestępcy? Przecież Sędziowie są wyszkoleni do zabijania a reszta zabijaków to narkomani i niedorajdy. Więc jak najbardziej nie mają szans ze świetnie wyszkolonym zabójcą.

7. Ten moment to już jest ostateczne posunięcie aby za wszelką cene uratować swój tyłek.

8. Wystarczy dokładnie film oglądać aby sie dowiedzieć co się stało że zamknęła budynek. był z nimi niewygodny świadek.

9. Nie zauważyły bo przecież były pod ich kontrola. Na początku filmu przejęli kontrole nad tym pokojem.

10. A kto się miał spodziewać że zostanie wyrzucony przez okno z takiej wysokości. Do tego jak by niby miała opuścić budynek gdyby taki system działał i by się oddaliła od tego punktu. Logicznie nie może być czegoś takiego bo po prostu nawet gdyby żyła to by wybuchło bo oddaliła się od detonatora i zgubiła sygnał.

użytkownik usunięty
adds

"8. Motyw zaradnej Ma-ma który prowadzi biznes narkotykowy podporządkowując sobie wielki budynek i mając kilku sędziów w kieszeni ale pewnego dnia postanawia zaryzykować utratę tego wszystkiego aby ubić 2 sędziów, ktoś przypomni co ją tak zmotywowało?"

Aresztowali gościa, który wyśpiewał by im wszystko co wiedział o wytwórni Slo-mo i diabli by wszystko wzięli. Nie miała innego wyjścia.

Próba zabicia sędziów w tak spektakularny sposób była właściwie wyrokiem na jej narkotykowy biznes. Skala środków i zniszczeń jest nieadekwatna do zamiarów, czyli doprowadzenia do sytuacji, w której centrala uwierzy, że sędziowie zginęli przy nieudanej interwencji z rąk jednego czy dwóch członków gangu. Już lepiej było zaryzykować zeznania świadka, który i tak nie był za bystry, próbując strzelać z broni sędziego. Powstała widowiskowa wojenka z wymiarem sprawiedliwości ku uciesze widzów ale wbrew logice, bo przecież władza i pieniądze lubią ciszę, jak to się "fachowo" załatwia widzimy czasem w mediach, gdy niewygodny świadek z niewyjaśnionych przyczyn wiesza się w celi albo popełnia inne samobójstwo.. Ma-ma miała na usługach kilku sędziów, mogła ich wykorzystać do usunięcia świadka na ich terenie zamiast niszczyć własny.

ocenił(a) film na 5
adds

Zgadzam się, nie ze wszystkim, ale się zgadzam. Logika w tym filmie to coś do czego wagi nie przykładano, a im dalej oglądałem ten film, tym bardziej wydawał się być dziurawy. Pierwsze wrażenie też nie było najlepsze, bo samo upodobnienie Dredd'a do Mrocznego Rycerza odpychało. Oglądałem wszystkie części Nolanowskiego Batmana i jakoś nie przekonywała mnie jego kopia w Dreddzie. Prawie nielimitowana amunicja dobijała totalne, bo o ile można się było takich kwiatków spodziewać w kinie z lat 80, to w roku 2013 nie przystoi. Najbardziej dobiła mnie akcja "walki" skorumpowanej sędziny z rekrótką, bo zarzekała się, że bez zawahania ją zabije, a dała jej dużo czasu i zamiast strzelać wolała pogadać.
Dużo jest takich idiotycznych momentów, a po obejrzeniu filmu określił bym go jako ukłon w stronę nieśmiertelno-kuloodporno-kuloodpychająco-inteligentno-nieomylnego super sędziego. Jeżeli ten film miał nawiązywać do mody jaką wprowadził film "Niezniszczalni", czyli rozwałka z bohaterami, którzy nigdy nie giną, w stylu z dawnych lat, to kompletnie się to nie udało. Szczerze mówiąc bardziej podobał mi się poprzedni Dredd.

ocenił(a) film na 8
Lordnar

Zarzut ze Dredd jest proba upodobnienia do batmana jest po prostu smieszny, wystarczy zaslonic gorna czesc twarzy i zmienic glos na troche bardziej 'chropowaty' (nota bene glos Batmana jes tak przesadnie szorstki ze az smieszny) w deseń tzw 'twardziela i juz wszyscy maja Batmana przed oczami. Powiem ci co ma Urban z Batmana: nic! Niewiem w czym jeszcze widzisz owe podobienstwo i niewiem jak wyobrazalbys sobie Dredda w filmie (moze cao ala Robocop Welera bardziej by ci odpowiadal). Polecalbym zapoznanie sie z Dreddem z komiksu i obejrzenie filmu jeszcze raz.
Co do zarzutu (nie mniej sensownego jak porownanie Dredda do Batmana) ze skorumpowana sedzina: przeciez oczywistym bylo ze Kaplan czekala az Anderson oposci bron ktora byla w nia wycelowana. Nie chciala ryzykowac ze Anderson odpowie ogniem i niewiem gdzi widzisz tu brak logiki (zwlaszcza ze takich sytuacji w kinie jest tysiace!)
Co do 'kwiatkow' to polecam wlasnie Trylogie Nolana (zwlaszcza nr 3) bo sa to filmy ktore az kipia od idiotyzmow (mimo ze bardzo je lubie) tego typu.
Pozdrawiam

adds

Odpowiedz na wszystkie pytania jest jedna - to film akcji, w dodatku rodem z lat 80' i poczatku 90' , gdzie nic nie trzymalo sie "kupy". Glownym celem natomiast mial byc totalny rozpie*dol (lepszego slowa znalezc nie moglem, sry), no i cel zostal zrealizowany wg mnie. Ogladajac Dredda, czulem sie jakbym znowu mial 10 lat i ogladal pierwszy raz Rambo na VHS (chociaz mama mi zabraniala) :)

ocenił(a) film na 7
adds

[SPOILER ALERT]



1. Dredd jest hiper śmieszny w swoim sposobie bycia (my uśmialiśmy się z niego jak cholera), ale nie widzę tu patosu. U Nolana patos wynika z powagi całej historii i dramatu postaci Wayne'a. Dredd natomiast, to żelazna, niezniszczalna konstrukcja, którą definiuje wszystko, poczynając od miny, przez body language, a kończąc na charakterze (vide "Negotiation's over. Sentence is death." w finałowej scenie). Zatem nie patos, a stal, ewentualnie połknięty kij od miotły i nieudany botoks.
2. Na Nosowskiej nie byłem, ale wyobraźnię mam więc żarcik przeszedł.
3. Jest jasno powiedziane, że Slo-Mo sprawia iż człowiekowi się wydaje, że czas płynie wolniej 100 razy czy coś takiego. To nie to samo co hiper aktywność organizmu. Przy tym zwolnieniu, co w filmie i Twoim toku rozumowania, każdy strzał byłby złoty. Nie opłacalne.
4. Nie sposób się nie zgodzić. To jednak komiks na ekranie i to jeden z tych bardziej bezkompromisowych, żeby nie powiedzieć za**biście brutalnych (jak Lobo np). Jedni robią ekranizacje intelektualne (Snyder), inni dramaty (Nolan), a jeszcze inni robią totalną rozpierduchę (Dredzio). Albo to kupujesz albo nie.
5. Tego nie wiem. A widziałeś nowego Residenta? To dopiero jest gra i to nie tylko optycznie ale i w warstwie fabularnej. Tragedia.
6. Ale się zreflektowali, to po pierwsze, a po drugie - przyszłość rządzi się swoimi prawami, a te ustalają scenarzyści. To nie film osadzony w realiach wojny w Wietnamie czy Iraku i nie jesteśmy w stanie, stwierdzić jaka jest pojemność sędziowskiego magazynka. Nie ma żadnego sensu się nad tym rozwodzić.
7. Nie, to nie przesada. Jest powiedziane, że Ma-ma zdobyła popularność i stołek dzięki swej brutalności i determinacji. Kilka dziur w ścianie to nic czego odrobina gipsu nie załata, a do stracenia było wszystko.
8. Odpowiedź zawarta w pytaniu plus pkt. 7.
9. Była mowa o ilości mieszkańców Peach Trees, nie pamiętam dokładnie ale było to w setkach tysięcy. Pamiętam natomiast 200 pięter i kilometr czy dwa w górę. KILOMETR. Zdajesz sobie sprawę co oznacza te kilka wystrzelonych na JEDNYM piętrze kulek, w porównaniu z całym miastem o populacji 100 czy 200tys? Z przymrużeniem oka ale ja to kupiłem.
10. To, że możesz znaleźć się poza zasięgiem nadajników sygnału radiowego nie oznacza, że stacja przestała nadawać.

Spodziewałem się klopsu, a dostałem krwisty stek. Można się trochę czepiać, ale ogólnie film jest spójny, w miarę logiczny, brutalny tak jak tygryski lubią najbardziej i co najważniejsze, zabrał mnie w moje pryszczate lata, kiedy rozgorączkowany wymieniałem VHS'y w magnetowidzie rodziców. Oglądałem z bratem i bawiliśmy się jak dzieci w cukierni, natomiast paniom i panom ze śladowymi ilościami testosteronu zdecydowanie odradzam. Dziękuje Ci Dredziu, za ten pyszny kawałek twardego, absurdalnego acz niezwykle męskiego kina lat 80tych.

You have been judged

adds

Chyba zapomniałeś jakie kino oglądasz. Nie musisz udowadniac swojej wyzszości intelektualnej nad filmem rozrywkowym, a pomimo tego formułujesz wiele bezpodstawnych zarzutów które łatwo odeprzeć.
Mogłeś się bardziej postarać, przyczepić do niewielkich rozmiarów amunicji rozpryskowo-zapalającej, niewielkiej odporności balistycznej kamizelek sedziów, nadmiernej penetracji działek Gatlinga, braku granatów w rękach handlarzy itd
ALE PO CO? Czepta sie tramwaju.

użytkownik usunięty
Minions

CZEPTA SIĘ TRAMWAJU XDDDDDDDDDDDDDDD

użytkownik usunięty
adds

5. Gra powstała już dawno temu, nosi tytuł "Judge Dredd: Dredd vs Death "

ocenił(a) film na 8
adds

1. Główny bohater cały czas mówi i porusza się jak Batman Nolana, po co ten patos?

Bo to jest Judge Dredd !!!

2. Ma-ma jest w większości scen roztrzęsiona jak K. Nosowska na koncercie (taki żarcik)

Nie mający nic wspólnego z fabułą.

3. Członkowie gangu będąc w stanie slo-mo mają wolniejsze reakcje niż sędziowie i ze spóźnieniem sięgają po broń, powinno być na odwrót, dla nich czas płynie wolniej więc mają go więcej, to taki bonus do refleksu powinien być w stosunku do "niezdarności" przeciwnika, który nie wciągnął slo-mo

To prawda, ale to wciąż jest Judge Dredd 8D, nikt nie ma szans łamiąc prawo.

3. Dredd nie chce wykonać wyroku na podejrzanym mając 99% pewności co do jego winy, później bez skrupułów zabija każdego mieszkańca budynku który pojawi się na jego drodze, wystarczy, że wystawi głowę zza rogu

Bo wg. prawa może go tylko aresztować, każdy kto wychyla się w czasie strzelanin jest potencjalnym agresorem, więc BAM!

4. Przestępcy jak zwykle są chaotyczni i ociężali umysłowo a sędziowie opanowani i sprytni

Mając za stróżów prawa takich sędziów cięzko być mądrym i ryzykować popełnianie przestępstw.

5. Scenariusz i lokacje świetnie nadają się do przeniesienia do gry komputerowej, czy już powstała?

Kolejna uwaga bez związku z fabułą.

6. Długo miałem przeświadczenie, że sędziowie korzystają z nieskończonych zapasów amunicji, że nawet Rambo tyle nie wystrzelał, ale na szczęście scenarzyści się w pewnym momencie zreflektowali w temacie

Więc po co ta uwaga?

7. Motyw rozwałki całego budynku po to aby zabić 2 sędziów, cytując fragment filmu "czy to aby nie przesada"?

Jeśli pozwolono by im wyjść, czarny by posypał wszystko i szlag trafia organizację.

8. Motyw zaradnej Ma-ma który prowadzi biznes narkotykowy podporządkowując sobie wielki budynek i mając kilku sędziów w kieszeni ale pewnego dnia postanawia zaryzykować utratę tego wszystkiego aby ubić 2 sędziów, ktoś przypomni co ją tak zmotywowało?

Groźba przesłuchania czarnego. Łatwiej wytłumaczyć śmierć dwóch sędziów niż odpierać atak dwustu.

9. Dezaktywacja sytemu alarmowego na czas ćwiczeń wojennych spoko, ale żeby zewnętrzne systemy nie zauważyły, że ćwiczenia polegają na wyburzaniu automatyczną maszynerią całego piętra razem z osłonami zewnętrznymi?

Zewnętrzne systemy miały bagatelizować każdy sygnał z budynku. KAŻDY.

10. Motyw z kontrolerem pulsu który aktywuje detonację budynku gdy Ma-ma zginie, czy w 800-milionowym uniwersum nie znalazł się elektronik który mógłby przewidzieć, aby spowodować aktywację gdy sygnał z czujnika pulsu zaniknie, np. z powodu wyrzucenia czarnego charakteru przez "barierkę" 1000 m nad poziomem ziemi?

Nie wydaje Ci się raczej, że blefowała? Dredd to służbista, zaryzykował zamiast puścić podejrzana wolno.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones