Kolejna, nic nowego nie wnosząca amerykańska SZMIRA!!!! Film naiwny i z głupawym, schematycznym zakończeniem. Jedynym plusem w tym filmie była sceneria.
Jedno mnie zawsze dziwi w krytyce: dlaczego ludzie do krytykowania używają tak prymitywnych zwrotów i określeń? Skoro Twoim zdaniem to "SZMIRA", może rozwiniesz nieco swoją wypowiedź, podasz kilka powodów?