Rewelacyjny, błyskotliwy i ironiczny przebój. Nie chodzi o muzykę, chodzi o klasę reżysera. Tarantino i klimat lat 90- tych.
Genialne role Kota, Ogrodnika, Kulig i Głowackiego. Odzyskałem wiarę w polskie aktorstwo!
Niskie oceny wynikają albo z głupoty widzów albo z braku wyczucia konwencji pastiszu.
Eeee tam ślepi. Po prostu gusta i guściki. Spodziewałem się zdecydowanie lepszego scenariusza, bo obsada wybitna i tylko tyle. Słabo.