PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=639844}

Diana

5,6 23 394
oceny
5,6 10 1 23394
3,0 4
oceny krytyków
Diana
powrót do forum filmu Diana

Rozumiem, że film nie jest oscarowym arcydziełem, ale żeby od razu tak go krytykować ? Co jest w
nim takiego strasznego i drętwego ?

Loralina

http://www.rottentomatoes.com/m/diana_2013/ na dole masz recenzje, poczytaj będziesz wiedział czemu. Powiem tyle ze nie wygląda to zaciekawię. Raczej tragicznie :)

ocenił(a) film na 6
AnalTerror

widziałeś/aś film?

Loralina

a TY?

ocenił(a) film na 6
AnalTerror

Nie widać oceny przy mim nicku ? Dalej nie uzyskałam odpowiedzi dotyczącej ciebie.

Loralina

Nie.

Loralina

przede wszystkim nie rozumiem czego ludzie oczekiwali od tego filmu? Historia Diany nie byla jakos mocno fascynujaca. Wiem ze typowana do nominacji do oscara za tą role byla Naomi Watts ale z tego co czytam to zawiodla i nie ma mowy o zadnej nominacji

ocenił(a) film na 6
lerman89

Dla mnie na pewno nie była, ale skoro pół świata tak wyczekiwała tego filmu, to jednak ta historia musiała mieć coś w sobie.

ocenił(a) film na 7
Loralina

jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony tym filmem, czytając recenzję nastawiłem się na sieczkę. A tutaj miłe zaskoczenie, film nie jest arcydziełem i na pewno nie spodoba się ludziom którzy pójdą na niego "z ulicy". Jednak osobą którzy choć trochę orientują się w kim była Diana, mają jej obraz i wiedzą o niej nie tylko, że była żoną Karola, powinni być zadowoleni.

ocenił(a) film na 6
radek11g

Dokładnie, arcydzieło to nie jest, ale można choć w niewielkim stopniu poznać to jak czuła się Diana (może troszkę za bardzo ukazali ją jako dziewicę-anioła, ale ...:)).

lerman89

Właśnie w oczekiwaniach tkwi problem. To już jest największa porażka sezonu oscarowego, nie dlatego, że film jest słaby, bo jest wiele słabych filmów, ale dlatego, że ten film przez wielu był wyczekiwany jako coś co ma dostać przynajmniej jedną nominację do Oscara, dla Naomi Watts. Teraz wiemy, że zamiast Oscara może być złota malina, a cały film to porażka, który na RT może rywalizować z takimi filmami jak "Sharknado", a przecież miały być Oscary.

PS. Właśnie sprawdziłem ocenę Sharknado na RT. Ma 92%, a Diana 4% :D

ocenił(a) film na 6
jrkan

No może te 4% to już przesada, nawet film biograficzny o One Direction ma więcej :))

ocenił(a) film na 5
Loralina

Bo ten film jest nudny i o niczym w każdym razie nie jest o Dianie...

ocenił(a) film na 6
Ashganka

Że film "Diania" nie jest o Dianie ? XD

ocenił(a) film na 5
Loralina

Też się właśnie zdziwiłam :(

ocenił(a) film na 6
Ashganka

czemu tak sądzisz ? :))

ocenił(a) film na 5
Loralina

No bo dla mnie film od Dianie byłby o jej życiu czy działalności. A to był film o romansie Diany z Sayidem z zagubionych ;) Ot skupiał się na 1 fragmencie z jej życia do tego kompletnie nieciekawym. Owszem film królowa też był tylko wycinkiem po śmierci Diany, ale przynajmniej skupiał się jakoś na Elźbiecie, na tym dlaczego tak czy inaczej się zachowywała. A to to nie wiadomo co i po co :/

ocenił(a) film na 6
Ashganka

Racja, mnie osobiście nie podobał się fakt, że w filmie nie przedstawiono Elżbiety, czy może Karola.

ocenił(a) film na 2
Loralina

W mojej opinii: nie ma kompletnie na czym zawiesić oka. Gra aktorska przeciętna (te nominacje już zupełnie straciły dla mnie znaczenie), dialogi niezwykle proste i powtarzalne ("Jestem lekarzem! Jestem lekarzem... Jestem lekarzem, ratuję życia. Tak, jestem lekarzem. Mówiłem już o tym, że ratuję życia?"), nawet muzyka, nawet zdjęcia... Kurczę, nie znalazłam nic, co mogłoby sprawić, że nie żałowałabym, że idąc na ten film w trójkę wydaliśmy około 60 złotych.
Nie znam zbyt dobrze losów Diany, a już na pewno szczegółów jej romansów (gdy zginęła miałam 5 lat), ale ta historia wygląda dla mnie tak, jakby to Pan Doktor chciał, by świat tak to widział. W każdym razie, jeśli mam wierzyć temu, co zobaczyłam, to Diana straciła dużo w moich oczach, bo wyszła na osobę infantylną, bezproduktywną, niezbyt interesującą się dziećmi, za to za bardzo seksem.

ocenił(a) film na 5
peplaczka

Zgadzam się w 100 % z twoją wypowiedzią nic dodać nic ująć

"Nie znam zbyt dobrze losów Diany, a już na pewno szczegółów jej romansów (gdy zginęła miałam 5 lat), ale ta historia wygląda dla mnie tak, jakby to Pan Doktor chciał, by świat tak to widział. W każdym razie, jeśli mam wierzyć temu, co zobaczyłam, to Diana straciła dużo w moich oczach, bo wyszła na osobę infantylną, bezproduktywną, niezbyt interesującą się dziećmi, za to za bardzo seksem."

Ja miałam 15 lat, Dainę pamiętam dość dobrze, ja myślę że ona była infantylna i miała masę problemów ze sobą, narkotyki bulimia itd... Ale nic się nie bierze z z niczego. Pomiędzy nią i Karolem była duża różnica intelektualna i wiekowa. Karol miał zupełnie inne zainteresowania, od początku ją zdradzał a ona nie była typem silnej osobowości Kate Middleton w dodatku z dużym wsparciem własnej rodziny.
Ogromnie duża zła wyrządzili jej też dziennikarze, non stop siedzący w jej życiu.
I uważam, że chwała jej za to że pomimo tych wszystkich problemów znalazła sobie zainteresowanie w formie działalności charytatywnej a nie tylko brylowania na salonach. Ona zainteresowanie prasy i swoje możliwości bywania przekłuła na możliwość pomocy innym.

Wizerunek Diany w tym filmie niestety koncentrował się tylko na sexie, ponadto jest przedstawiona jako wyłącznie infantylna i jakaś opóźniona w rozwoju. Watts nie udzwiegnęła tej roli

ocenił(a) film na 6
Ashganka

W pewnym momencie filmu miałam ochotę wstać i wyjść, kiedy losy Diany przyprawiały mnie o pukanie sie w głowę "ona sama nie wie czego chce, stuknięta jakaś". Dzieci pokazali dopiero po ok. 75 minutach (specjalnie zerknęłam na zagarek). Może trzy razy wspomniała o dzieciach. Odnosiłam wrażenie jakby zrobili z niej infantylną...wariatkę. Tak, wariatkę. Nie znam dokładnie jej historii. Byłam zaskoczona, gdy przeczytałam, że ona miała całą serię kochanków i tu pojawia się moje pytanie, dlaczego skupili się tylko na Hasnacie..?
To, co w filmie podobało mi się najbardziej, to końcówka filmu. Bardzo fajny akcent. Nie powiem, wzruszyłam się, ale ja płaczę nawet gdy oglądam weterynarza z Beverly Hills, czy coś takiego.

ocenił(a) film na 6
atopcia

Co racja to racja, końcówka była chyba najlepsza :))
Życie Diany nie było chyba aż tak ciekawe, żeby skupiać się w jednym filmie tylko na jednym wątku, może gdyby ukazali to szerzej byłoby ciekawiej.
Mimo to, widziałam gorsze, chociaż po tym jak długo na niego czekałam, spodziewałam się czegoś lepszego.

ocenił(a) film na 5
Loralina

No otóż to poza tym nie jestem do końca pewna czy faktycznie historia jej romansu z AlFayedem to tylko chęć dogryzienia Hassnatowi. Już nie mówiąc o tym, że rzeczywiście było w jej życiu wiele ciekawszych epizodów.
Co do dzieci to ja myślę, że oni tu pominęli pokazywanie ich bo skupili się na romansowaniu. Niemniej ukazane było, jak nieszczęśliwa była z powodu braku kontaktów z nimi.

ocenił(a) film na 6
Ashganka

Nieszczęśliwa...tak minimalnie, że ledwo wyczuwalna była jej tęsknota za dziećmi. Choć jako matka na pewno bardzo je kochała, wina leży tutaj po stronie reżysera, że poszedł po najmniejszej linii oporu - wątku nieszczęśliwej miłości. Zdecydowanie za mało jak na tak znaną osobę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones