gdzie w tej części pojawia się Barciś? kompletnie o nim zapomniałem i dopiero po wymienieniu go w napisach końcowych zacząłem się zastanawiać, gdzie on był. Nie zauważyłem go w żadnej scenie...
Podobno był na stacji kolejowej, ale też się go nie dopatrzyłem. Może to on wyskakiwał z pociągu zanim Majka do niego weszła, ale ta postać była pokazana z bardzo daleka.
pojawia się w scenie, gdy podczas poszukiwań głównej bohaterki Polony i i Linda spotykają się na jakiejś drodze. w tle widać człowieka przejeżdżającego na rowerze-to Barciś
ja myślę że pojawia on się na stacji kolejowej gdy matka (Polony) pyta się kasjerki (Dykiel) czy nie widziała dziewczyny z dzieckiem i wtedy w drzwiach stoi jakaś niewyraźna, rozmazana postać która budową ciała może przypominać Barcisia
Coś mi się wydaje, że chyba faktycznie ta scena z Barcisiem została wycięta. We wszystkich tych momentach, wymienionych wyżej postacie są niewyraźne. Szkoda.
W obsadzie jest napisane że to mężczyzna na przystanku kolejowym, ale go nie zauważyłam niestety ;/
Barciś grał tu człowieka o kulach na stacji. Tak wypowiedział się w wywiadzie, który jest na oryginalnej płycie filmu. Podobno miało być użyte ujęcie kiedy się mija z Majką przy wsiadaniu do pociągu ale wycięto to scene.
Ja też uważam, że był to mężczyzna o kulach. Miałoby to również sens gdyż właśnie w tym momencie bohaterka podejmuje najważniejszą decyzję.
hahaha :D
A Kieślowski w swojej autobiografii mówi, że Barcisia nie ma w VII bo go źle nakręcił i musiał wyciąć.
Szkoda że tak się stało i szkoda że Kieślowski nie zdecydował się nakręcić sceny z jego udziałem od nowa. Jego obecność w każdym Dekalogu jest znacząca. Powiedziałbym nawet, że jej brak w pewien sposób zaburza moje postrzeganie Dekalogu, bo wszechobecna Tajemnicza postać przestaje nagle być wszechobecna. Nie jestem też w stanie uwierzyć w teorię, że Barciś to rozmyta, praktycznie nierozpoznawalna postać, która przechadza się przez dwie minuty, kiedy Majka rozmawia przez telefon w budce telefonicznej. Jego postaci do tej pory były widoczne, najczęściej mijały głównego bohatera/bohaterkę i widz nie powinien mieć problemów z zauważeniem Nieznajomego, bo kamera chociaż przez krótką chwilę zatrzymywała się na jego postaci. To nie jest gra w Gdzie jest Wally. A tak poza tym to nie raz się zdarzało, że jakiś aktor widniał w obsadzie, mimo że scena z jego udziałem została usunięta (patrz - Agnieszka Kotulanka w Nadzorze z Ewą Błaszczyk) W związku z tym poszukiwanie Barcisia uważam za zakończone ;)
Scena od 28:23 do 30:53. Podczas rozmowy telefocznej Majki z matką w tle na dworcu przechadza się co jakiś czas ten sam mężczyzna. Wydaje mi się, że to był Barciś.
Ja miałam dokładnie to samo. Zapomniałamo Barcisiu, pojawił się w napisach i próbowałam go nawet szukać, ale bezskutecznie:P
Może go tym razem wycięli ;) Jak dooglądam do końca to się bardziej konkretnie wypowiem :)
Kieślowski poszedł krok dalej w przekminianiu dekalogu i po prostu przy siódmym przykazaniu... ukradł Barcisia.