czytam o frekwencji, że niska. Jakie to łatwe zestawić liczby ostateczne. Może warto się czasem pochylić nad godzinami i liczbą wyświetleń w kinach? Bo jak sprawdzałem - miasto kilkaset tysięcy mieszkańców to dwa seanse dla szkół i dwa dla innych widzów jednego dnia. Czym tu nakręcić frekwencję, kiedy niektóre filmy mają nawet 6-8 projekcji jednego dnia.